Leszczynianki prowadziły niemal przez 38 minut i bliskie były sprawienia niespodzianki. W końcówce każdy kontakt zawodniczki z Tęczy z rywalką sędziowie odgwizdywali jako przewinienie. - W ciągu jednej minuty odgwizdano nam pięć fauli, z czego dwa w ataku po zdobyciu kosza, które nie zostały uznane. Nie wypowiadam się z reguły na temat pracy sędziów, ale pozostał niesmak, a dziewczyny schodziły z parkietu mocno rozgoryczone - przyznał wiceprezes Tęczy, Zbigniew Król
AZS Toruń - Tęcza AZS PWSZ Leszno 84:77
(19:28, 21:20, 17:13, 27:16)
AZS (najwięcej): Maksel 28, Sowińska- Broczek 21.
Tęcza: Angier 22, Lubak 14, Grześczyk 13, Ślotała 11, Andrzejewska 9, Krzywicka-Bąba 6, Król 2.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.218.1/images/video_restrictions/0.webp)
Milik już po operacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?