Odkąd zmodernizowano Stadion Miejski przy ul. Bułgarskiej, cyklicznie powracał problem szybko niszczącej się murawy. Boisko już po kilku miesiącach nie nadawało się do gry. Dopiero ostatnia wymiana dokonana tuż przed Euro 2012 zakończyła się sukcesem. Murawa przyjęła się na tyle dobrze, że zdołano na niej rozegrać cały poprzedni sezon ekstraklasy i połowę obecnego. Trawa wytrzymała nawet ciężar sceny ustawionej na niej na czas czerwcowego koncertu Alicii Keys.
Niestety, w listopadzie okazało się, że dłużej obecna murawa już „nie pociągnie”, o czym przekonali się nie tylko piłkarze Lecha Poznań, ale także piłkarskiej reprezentacji polski, która rozegrała w Poznaniu mecz towarzyski z drużyną Irlandii.
- Odkąd pracuję w Lechu, czyli od 2000 r. nie widziałem, aby murawa była w tak fatalnym stanie – oceniał trener Mariusz Rumak.
Wymiana była zatem nieunikniona i rozpoczęła się w niedzielę – w tej chwili na płycie nie ma już śladu po poprzedniej nawierzchni, a nowa ma się pojawić jeszcze przed świętami. Musi być gotowa na start rundy wiosennej, który w tym sezonie zaplanowano wyjątkowo wcześnie – już 16 lutego Kolejorz zmierzy się na Bułgarskiej ze Śląskiem Wrocław.
- Na początku rozgrywek w przyszłym roku gramy z taką częstotliwością, że szanse na jej dalsze przetrwanie byłyby znikome – mówi na oficjalnej stronie Lecha Grzegorz Szulczyński, odpowiadający za murawę na INEA Stadionie. – Pogoda cały czas jest dla nas łaskawa, temperatura w nocy nie jest zbyt niska. Dużo trudniej byłoby wymieniać murawę w późniejszej części zimy, wiązałoby się to z większym ryzykiem.
Obecna wymiana murawy będzie pierwszą, za który zapłaci nie miasto, ale operator stadionu, czyli konsorcjum KKS Lech Poznań i Marcelin Management. Ile dokładnie będzie kosztować, nie podano, ale poprzednie wymiany muraw kosztowały średnio około 350 tys. zł.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?