Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ROZWÓD NAJBOGATSZYCH POLAKÓW - Fortuna do podziału

Elżbieta PODOLSKA
– Stary Browar jest wspaniałą budowlą – stwierdził kilka dni temu Franciszek Starowieyski. – Grażyna zapłaciła za niego wysoką cenę, własne małżeństwo.

– Stary Browar jest wspaniałą budowlą – stwierdził kilka dni temu Franciszek Starowieyski. – Grażyna zapłaciła za niego wysoką cenę, własne małżeństwo. I rzeczywiście państwo Kulczykowie w obliczu prawa to już przeszłość.

WLondynie, gdzie Jan Kulczyk prowadzi najwięcej interesów i gdzie od kilku lat najbogatsze polskie małżeństwo ma swój dom, orzeczono o ich rozwodzie.
Związek rozpadł się po 32 latach. Pobrali się niedługo po studiach. Oboje są z wykształcenia prawnikami. Kiedy urodziła się córka, Dominika,a potem syn Sebastian, Grażyna Kulczyk zrezygnowała z pracy i poświęciła się prowadzeniu domu. Pomagała mężowi w interesach przyjmując w domu gości i organizując w trudnych latach osiemdziesiątych, kolacje i bankiety dla biznesowych partnerów męża. Kiedy dzieci poszły do szkoły, wróciła do pracy. Zaczęła rozwijać własną firmę.
Ci, którzy znają dra Jana, twierdzą, że jest on znakomitym biznesmenem, ma wyczucie, potrafi połączyć dwa wydawałoby się nierentowne przedsięwzięcia i powstaje żyła złota. – Ma do tego niespotykany dar – mówią. Pierwszy milion dostał od ojca, szybko jednak go pomnożył.
W tym czasie jego żona także świetnie radziła sobie w interesach. W Poznaniu wybudowała najlepsze centrum handlowe średniej wielkości na świecie. Znana jest także jako kolekcjonerka i promotorka sztuki.
Do tej pory wydawało się, że tworzą zgraną parę. Dr Jan Kulczyk pojawiał się na większości ważnych imprez organizowanych przez żonę, zawsze uśmiechnięty, z kwiatami, cały czas podkreślał, jaka jest wspaniała. Najbardziej okazałym prezentem, jaki otrzymała Grażyna Kulczyk na urodziny od męża, była rzeźba Igora Mitoraja, która obecnie jest atrakcją Atrium w Starym Browarze. Kosztowała około pół miliona dolarów.
Ona stała przy jego boku w najtrudniejszych chwilach, kiedy rozpoczęła się na niego nagonka, gdy wyszło na jaw, że spotkał się w Wiedniu z rosyjskim szpiegiem Ałganowem i wzywany był przed Sejmową Komisję Śledczą w sprawie ds. PKN Orlenu.
Od dawna mówiło się jednak, że są jedynie weekendowym małżeństwem, że łączą ich jedynie interesy. Potem w jednym z bulwarowych pism pojawiły się zdjęcia Jana Kulczyka z inną kobietą. Być może to było powodem, że zdecydowali się na rozwód i oficjalne rozdzielenie interesów. Teraz dokonali podziału majątku. Grażyna Kulczyk zatrzymała wszystkie polskie interesy, a jej były mąż zajmie się tylko aktywami zagranicznymi.
Nikt z rodziny nie chce komentować doniesień prasowych o rozwodzie. Pracownicy także nie wypowiadają się na ten temat, twierdząc, że to przecież nie ma znaczenia dla firmy, a rozwód to prywatna sprawa państwa Kulczyków.

Majątek jak złoto

Fortuna Kulczyków szacowana jest na 3,5 mld. Firmy, w których mają udziały, to m.in. PKN Orlen, Kompania Piwowarska, Warta, Skoda, Telekomunikacja Polska, Autostrada Wielkopolska. 78 proc. udziałów w Kulczyk Holding należy do Grażyny Kulczyk, a 22 proc. do Kulczyk Privatsiftung, austriackiej fundacji, której założycielami i donatorami są Grażyna i Jan Kulczykowie.
Jan Kulczyk rozwija obecnie swoją działalność w Stanach Zjednoczonych – także w przemyśle paliwowym. Dotychczasowi małżonkowie mają mieszkania i domy w Poznaniu, Konstancinie (ponad 1000-metrowy pałacyk), 90-metrowy apartament w najdroższym budynku w Warszawie, na Sardynii i w Londynie. Są właścicielami odrzutowca. Teren przy ulicy Półwiejskiej, gdzie stanął Stary Browar, kosztował 6 mln dolarów. Pierwszy etap inwestycji to koszt ok. 66 mln dolarów.

W Londynie najłatwiej

Marzena Konarzewska, kancelaria Aston Clark z Londynu:
– Obecnie bardzo wielu Polaków załatwia rozwód w Londynie. U nas jest dużo łatwiej i szybciej. Kiedy nie ma podziału majątku i obie strony zgadzają się na jego przeprowadzenia, trwa to maksymalnie 5-6 miesięcy. Kiedy w grę wchodzi majątek, jest nieco trudniej, ale i tak nie trwa to dłużej niż 1,5 roku. Na rozwód stać już przeciętnie zarabiających ludzi. Samo złożenie pozwu kosztuje 300 funtów. A każda dodatkowa aplikacja, np. podział majątku, utajnienie nazwiska, to 40 funtów. Prawnik w z zależności od ilości godzin spędzonych nad sprawą kosztuje od 700 do 900 funtów plus 17,5 procent VAT. Jeżeli dochodzi skomplikowany podział majątku, może to kosztować nawet kilka tysięcy funtów. Nie ma też problemu z zatwierdzeniem takiego rozwodu w Polsce.Wystarczy kolejne 40 funtów za specjalny certyfikat przesłany do polskiego sądu, który tylko zatwierdza tę decyzję.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto