Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszył sezon na stoliki kawiarniane na powietrzu. "Poznaniacy uczą się z tym żyć"

Justyna Bryske
Justyna Bryske
Od 1 kwietnia (wtorku) w Poznaniu rozpoczął się sezon na ogródki ...
Od 1 kwietnia (wtorku) w Poznaniu rozpoczął się sezon na ogródki ... Archiwum Michała Marcinkowskiego
1 kwietnia (we wtorek) w Poznaniu rozpoczął się sezon na ogródki gastronomiczne i stoliki na ulicach. Te drugie mają coraz więcej zwolenników.

- Na razie skupiamy się na ul. Taczaka. Ideą przewodnią tamtejszych działań jest to, żeby nadać wyglądowi ulicy wartość estetyczną. Nie mamy założenia, żeby ujednolicać indywidualną wartość estetyczną, lecz żeby ul. Taczaka była jedną wspólną przestrzenią. W Polsce mamy problem z wyczuciem estetyki ulic - ocenia Piotr Libicki, plastyk miejski.

Na Starym Rynku stanęły ogródki gastronomiczne

Pierwsze ogródki gastronomiczne pojawiły się już na Starym Rynku. - Ogródki na Starym Rynku niestety zmieniają się co roku w pole namiotowe. Jednak działania estetyczne związane z wyglądem Starego Rynku planujemy rozpocząć po remoncie rynku. Na ten rok właściciele kawiarni i restauracji powinni pamiętać o tym, że rynek jest pod nadzorem konserwatora, a ogródki muszą się wpisywać się w przestrzeń architektury i nie przysłaniać jej - mówi plastyk miejski.

Wśród stolików prym w**iedzie ul. Taczaka**

Michał Marcinkowski na Taczaka prowadzi kawiarnię od końca lat `90. Od tego czasu Poznań się zmienił. - Ludzie zaczęli przechadzać się ul. Taczaka. Obserwuję, że w ciągu pięciu lat spaceruje tędy dzięsięciokrotnie więcej mieszkańców. Nastąpiła zmiana, która polega szczególnie na tym, że ludzie nauczyli się żyć z przestrzenią ulicy, odpoczywać na niej, spotykać się z przyjaciółmi -mówi Michał Marcinkowski, przedsiębiorca z Taczaka 20.

Na ul. Taczaka staną kawiarniane stoliki na początku maja. Najpierw wszyscy przedsiębiorcy z ulicy składają wizualizacje stolików i otoczenia do rąk plastyka miejskiego. Termin składania propozycji to 10 kwietnia. Stolikami, ich wyglądem i układem w przestrzeni ma rządzić zasada otwartości.

- Chcemy, żeby w wyglądzie ulicy panowała formuła otwartości. Oznacza to, że w niektórych przypadkach korzystać będziemy z takich kolorów parasoli, które mamy, a po ich zużyciu planujemy rozwiesić biało-czarne parasole nad stolikami. Tak mają wyglądać też donice, które stworzą bezpieczną przestrzeń i odgrodzą ludzi siedzącycyh przy stolikach od ulicy - mówi Michał Marcinkowski

Stoliki nie będą też obudowane reklamami kawiarni znajdujących się na ul. Taczaka, mają mieć formę, którą można szybko zdemontować. Formuła stolików przy kawiarniach chwyciła na ul. Taczaka już rok temu. - Proces zmian będzie trwał latami, gdyż chcemy, żeby dokonał się w sposób naturalny -mówi Michał Marcinkowski.

Docelowo na ul. Taczaka zmieni się oświetlenie, pojawią się ławki i monitoring, a  sama ulica być może będzie deptakiem.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto