MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rybarczyk już trafił

LIC
Tomasz Rybarczyk po trzech latach gry w Groclinie wrócił w minionym tygodniu do poznańskiej Warty i już w pierwszym meczu zdobył bramkę dla nowego zespołu. Niestety, jego gol nie pomógł w odniesieniu zwycięstwa.

Tomasz Rybarczyk po trzech latach gry w Groclinie wrócił w minionym tygodniu do poznańskiej Warty i już w pierwszym meczu zdobył bramkę dla nowego zespołu.

Niestety, jego gol nie pomógł w odniesieniu zwycięstwa. Warciarze po zdobyciu prowadzeniu oddali pole rywalom, którzy w krótkim odstępie czasu trzykrotnie zmusili do kapitulacji Artura Topolskiego. Tuż przed przerwą Bartosz Łeszyk zmniejszył straty, strzelając z ostrego kąta, a piłka po rykoszecie trafiła do siatki.

Druga połowa toczyła się wyłącznie na połowie torunian, którzy momentami bronili się rozpaczliwie. Z pomocą gospodarzom przyszła poprzeczka po strzale Radosława Borykina, a Tomasz Parzy trafił w słupek. Już w doliczonym czasie gry, po kontrataku, Michał Marciniak ustalił wynik meczu.

Mam pretensje do zawodników, że po strzeleniu bramki, oddaliśmy inicjatywę. Należało wówczas zdobyć drugą bramkę i mecz ułożyłby się zupełnie inaczej. Odczuwam ogromny niedosyt, bo nie byliśmy gorszym zespołem - mówił po meczu Krzysztof Pancewicz trener Warty. Cieszę się, że wrócił do nas Tomek Rybarczyk. Na pewno będzie mocnym punktem drugiej linii - dodał poznański szkoleniowiec.

TKP TORUŃ - WARTA POZNAŃ 4:2 (3:2)
Bramki: 0:1 Tomasz Rybarczyk (14), 1:1, 2:1 Łukasz Drwięga (29, 32), Damian Grzędnicki (42), 3:2 Bartosz Łeszyk (45), 4:2 Michał Marciniak (90).
Warta: Topolski - Piotrowski, Antkowiak, Borykin, Cudny, Putz, Niedbała(46. Minge), Łeszyk, Konicki, Rybarczyk (72. Stępniewicz), Parzy.
Żółte kartki: Hanczewski, Drwięga (TKP) oraz Borykin (Warta).
Widzów: 400.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto