Rzecznik dyscyplinarny wszczyna postępowanie przeciw sędzi z Gorzowa

„Informuję, że w oparciu o ustalenia czynności wyjaśniających w sprawach dotyczących uchybienia godności urzędu oraz zasad etyki zawodowej (…) zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Przemysław W. Radzik wszczął postępowania dyscyplinarne i przedstawił zarzuty popełnienia przewinień dyscyplinarnych z art. 107 § 1 ustawy z 21 lipca 2001 r – Prawo o ustroju sadów powszechnych względem Waldemara Ż., sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie, oraz Olimpii B.-M., sędziego Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp.” – głosi komunikat Piotra Schaba, rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.

Nie zachowując powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych...:
Oboje sędziowie godzą się na podawanie ich nazwisk w mediach. Sędzia Olimpia Barańska – Małuszek z Gorzowa nie chce komentować sprawy do czasu powrotu z urlopu. W ocenie rzecznika 9 sierpnia i 25 sierpnia „nie zachowując powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych:

• pomówiła ustalonego prokuratora Prokuratury Krajowej o takie postępowanie, które mogło poniżyć go w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu prokuratora i sędziego w ten sposób, że na serwisie społecznościowym „Twitter”, komentując zgłoszenie przez wyżej wymienionego kandydatury na wolne stanowisko sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego określiła go jako osobę, „która nie ma stażu i łamał prawa człowieka”, przez co uchybiła godności urzędu oraz zasadom etyki zawodowej, określonym w § 2, § 4, § 5 ust. 2, § 10, 16 i 23 uchwały Krajowej Rady Sądownictwa z 19 lutego 2003 r. w sprawie uchwalenia zbioru zasad etyki zawodowej sędziów
• pomówiła Zbigniewa Ziobro, Ministra Sprawiedliwości o takie postępowanie, które mogło poniżyć go w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania funkcji publicznych, w tym sprawowania urzędu Ministra Sprawiedliwości w ten sposób, że na serwisie społecznościowym „Twitter”, określiła go jako ministra, który „wyprodukował aferę” i jest „odpowiedzialny za stworzenie systemu korupcyjnego w sądach i prokuraturze uzależniającego wymiar spr od woli politycznej” przez co uchybiła godności urzędu oraz zasadom etyki zawodowej, określonym w § 2, § 4, § 5 ust. 2, § 10, 16 i 23 uchwały Krajowej Rady Sądownictwa z 19 lutego 2003 r. w sprawie uchwalenia zbioru zasad etyki zawodowej sędziów” (koniec cytatu).
• Sędzia Żurek dostał zarzuty dyscyplinarne za krytykę sędziego Sądu Najwyższego Kamila Zaradkiewicza: „4 lipca 2019 r. uchybił godności urzędu w ten sposób, że w udzielonym i opublikowanym w portalu internetowym Prawo.pl wywiadzie zatytułowanym „Sędzia Żurek: Kamil Zaradkiewicz chce zafundować obywatelom chaos w sądach” wygłosił manifest polityczny dotyczący jego poglądów i ocen związanych z działaniem konstytucyjnych organów państwa, w tym Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa, po czym kwestionując legalność powołania Kamila Zaradkiewicza na urząd sędziego Sądu Najwyższego, określił zadane przez ten Sąd w składzie z SSN Kamilem Zaradkiewiczem, pytania prawne do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie statusu sędziów powołanych na podstawie niezgodnych z Konstytucją uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w latach 2011-2015, mianem „ustawki”, zmierzającej do osiągnięcia politycznego celu, a następnie pomówił SSN Kamila Zaradkiewicza o działanie w zamiarze (…)” zaszachowania Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej” poprzez zadanie przez Sąd Najwyższy wskazanych pytań prawnych Trybunałowi Konstytucyjnemu, to jest pomówił go o takie postępowanie, które mogło poniżyć go w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla wykonywania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego, po czym skierował wobec sędziego Kamila Zaradkiewicza groźbę bezprawną przyszłego napiętnowania oraz pociągnięcia do odpowiedzialności za działanie „ na szkodę Państwa i obywateli” (…)”.

Szukanie haków
Przypomnijmy, że to kolejne podstępowanie dyscyplinarne wobec sędzi Olimpii Barańskiej Małuszek. W zeszłym roku napisaliśmy, że Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych Piotr Schab prowadzi wobec niej czynności wyjaśniające, które mają na celu ustalenie czy doszło do popełnienia przewinień dyscyplinarnych, polegających m.in. na naruszeniu przepisów ze Zbioru Zasad Etyki Zawodowej Sędziów. Z przetoczonych przez rzecznika Schaba paragrafów jasno wynikało, że chodzi o jej zachowanie i publiczne wystąpienia sędzi (wprost i pod nazwiskiem krytykowała kierownictwo resortu sprawiedliwości). Tymczasem 17 stycznia 2019 r. wszczęto wobec niej postępowanie dyscyplinarne za coś zupełnie innego. Jak wynika z pisma, jakie P. Schab opublikował w internecie, miała się tłumaczyć ze zbyt późno przygotowanych uzasadnień w sprawach cywilnych.

- To pokazuje, czemu służyło wszczęcie czynności sprawdzających: znalezieniu pretekstu i prześwietleniu mojej pracy na 3,5 roku wstecz. Szukano czegokolwiek i znaleziono właśnie dziesięć takich przypadków. Nie wiem, o jakie chodzi, bo nie mam żadnego pisma. O wszczęciu postępowania wiem z komunikatu zamieszczonego w internecie – komentowała sędzia Barańska - Małuszek. Zapewniła, że spóźnione uzasadnienia nigdy nie były powodem jakichkolwiek kosztów dla Skarbu Państwa. - Nigdy nie było też na mnie skargi. Czyli wszystko, co się dzieje, odbieram jako szykanę, próbę uciszenia mnie. I próbą ukarania za dotychczasową działalność - dodała.
Ostatecznie została oczyszczona z tych zarzutów dyscyplinarnych.

Dodajmy, że tamto postępowanie też prowadził sędzia Przemysław Radzik, który jest prezesem Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim.

Sędzia Olimpia Barańska - Małuszek jest szefową gorzowskiego oddziału stowarzyszenia sędziów polskich Iustitia, które krytykuje "dobrą zmianę" w sądownictwie.
ZOBACZ FILM - HEJT NA WADIMA TYSZKIEWICZA