Na ciało kobiety natknął się przypadkowy przechodzień w okolicach ulicy Litewskiej. Było obnażone i częściowo spalone, miało rany cięte i kłute, a w okolicy, mimo przeprowadzonego dokładnego przeszukania, nie znaleziono żadnych dokumentów ani niczego innego, co pomogłoby zidentyfikować kobietę.
Policja ustaliła, kim była ofiara dopiero wówczas, gdy rodzina zgłosiła jej zaginięcie. Okazało się, że to 28-letnia mieszkanka Winiar, która w sobotę wyszła z domu i odtąd nikt z rodziny nie miał z nią kontaktu.
Przełom w sprawie nastąpił we wtorek wieczorem.
- Z jednej z placówek Straży Miejskiej nadeszła wiadomość o młodej kobiecie, która była pod wpływem alkoholu i mówiła o jakimś zabójstwie - mówi Andrzej Borowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. Policjanci z grupy operacyjnej natychmiast przejęli od strażników miejskich Magdalenę Sz.
Po przesłuchaniu okazało się, że 21-letnia kobieta ma związek z zabójstwem na Sołaczu. I nie tylko ona - okazało się, że w zbrodnię jest zamieszany jej 33-letni znajomy, Ryszard N. Policjanci zatrzymali go nad ranem na ulicy Grobla.
- Informacje i materiały dowodowe zebrane przez policjantów dały podstawę prokuratorowi z Prokuratury Rejonowej Poznań Jeżyce do przedstawienia zarzutów - informuje Andrzej Borowiak. - Zatrzymanym za to przestępstwo grozi kara dożywocia.
Aktualizacja - czytaj więcej o tej zbrodni: |
Morderstwo w parku Sołackim: Wstrząsające okrucieństwo sprawców Policja i prokuratura ujawnia kolejne kulisy morderstwa 28-letniej kobiety, do którego doszło w miniony weekend. |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?