Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SĄD - Ostateczna kara dla gwałciciela

Barbara Sadłowska
FOT. KMP POZNAŃ Być może Radosław Kawa ukrywa się w Niemczech
FOT. KMP POZNAŃ Być może Radosław Kawa ukrywa się w Niemczech
Dzisiaj poznański Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok 9 lat więzienia dla Konrada K. z Lubonia. W lipcu ubiegłego roku w poznańskim prosektorium ten 26-letni mężczyzna brutalnie torturował i gwałcił młodą kobietę.

Dzisiaj poznański Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok 9 lat więzienia dla Konrada K. z Lubonia. W lipcu ubiegłego roku w poznańskim prosektorium ten 26-letni mężczyzna brutalnie torturował i gwałcił młodą kobietę.

Do zdarzenia doszło rano. Konrad K. po nocy spędzonej z Radosławem Kawą w dyskotekach, pił piwo przed sklepem. Wówczas mężczyźni zauważyli znaną im z widzenia kobietę. Nie chciała się z nimi napić. Wtedy siłą zaciągnęli ją do prosektorium przy ulicy Szwajcarskiej, w którym pracował K. Przerażona kobieta zobaczyła leżące tam zwłoki. Oprawcy powiedzieli jej, że będzie leżała, jak ten trup...

Kolejne godziny w prosektorium były koszmarem dla bitej pięściami i pasem, kopanej i gwałconej kobiety. Mężczyźni założyli jej worek na głowę. Grozili, że ją powieszą i nikt jej nie znajdzie. Potem podpalili dezodorant rozpylony na brzuchu i kroczu (biegły medyk stwierdził oparzenia nawet drugiego stopnia). Na koniec kazali jej wszystko posprzątać.
Kiedy wyprowadzili kobietę z prosektorium, Radosław Kawa kopnął ją w głowę. Zostawili nieprzytomną w krzakach. Konrad K. został zatrzymany trzy dni później. Radosław Kawa jest nadal poszukiwany listem gończym w Polsce i Europie.

K. samotnie stanął więc przed poznańskim Sądem Okręgowym. Nie przyznał się do winy i obciążał nieuchwytnego Kawę. Twierdził też, że pokrzywdzona "sama chciała". Przekonywał, że nie był w pełni świadkiem tego, co się działo, bo wychodził z pokoju, żeby ubierać zwłoki. Mówił, że uratował życie pokrzywdzonej, którą Kawa chciał utopić.
Ona natomiast podczas procesu nie potrafiła mówić, gdy K. przebywał w sali rozpraw. Sąd na czas jej zeznań kazał wyprowadzać oskarżonego.

Więcej w jutrzejszym wydaniu [

Głosu Wielkopolskiego

](http://www.prasa24.pl) lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto