Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądowy nokaut mistrza

BAS
Maciej ukrywał twarz za rozłożonym zeszytem, gdyż sąd zezwolił na podanie jego nazwiska i pokazanie twarzy. Fot. B. Sadłowska
Maciej ukrywał twarz za rozłożonym zeszytem, gdyż sąd zezwolił na podanie jego nazwiska i pokazanie twarzy. Fot. B. Sadłowska
Maciej Kobierzycki, były mistrz świata w kick-boxingu, został wczoraj skazany na 25 lat za zastrzelenie niemieckiego biznesmena. W 1994 r., mieszkający w Berlinie sportowiec miał 21 lat, tytuł mistrza i...

Maciej Kobierzycki, były mistrz świata w kick-boxingu, został wczoraj skazany na 25 lat za zastrzelenie niemieckiego biznesmena.

W 1994 r., mieszkający w Berlinie sportowiec miał 21 lat, tytuł mistrza i... masę długów. Znajomy ojca Macieja zaproponował mu ,,szybką robotę za dobre pieniądze’’.

– Valerie L. była żoną bogatego bisnesmena, Voelkera L. – przypominała wczoraj okoliczności tragedii sędzia Małgorzata Kuczyńska. – Od dłuższego czasu skarżyła się na męża, że nie daje jej pieniędzy i prezentów, jest arogancki, wszczyna awantury, pije. Zagroził jej rozwodem. Valerie L. wiedziała, że po rozstaniu z właścicielem wielu nieruchomości, zakładu remontowego, kilku samochodów – ona pozostanie bez środków do życia.

Valerie zastawiła więc diamentową kolię – prezent od męża – i poprosiła troje znajomych o pomoc w znalezieniu zabójców na zlecenie. Maciej trenował z młodym Serbem, Thomasem D. Razem zostali zawiezieni do Hamburga, jednak Thomas w ostatniej chwili wycofał się – uważał, że 20 tysięcy marek to za mało... W krzakach pod posesją Voelkera L. zaczaił się ubrany na czarno Maciej. Gdy biznesmen wysiadał z samochodu, oddał do niego cztery strzały...
Niemiecki sąd skazał Valerie oraz jej trzech pomocników na dożywocie.

Po zabójstwie Maciej ukrywał się w Polsce przez cztery lata. Został zatrzymany w Poznaniu. Nigdy nie przyznał się do winy. Twierdzi, że w dniu zabójstwa przebywał w Polsce.
Jednak poznański Sąd Okręgowy nie dał mu wiary. Powołał się na wyjaśnienia Thomasa D. (skazanego w Niemczech na 4,5 roku), który powiedział, że zabójcą był Maciej...

– Bo został do tego zmuszony! – zaprotestował Maciej Kobierzycki.

– Proszę o spokój – kontynuował sąd. – Thomas D. skorzystał z warunkowego przedterminowego zwolnienia...

– I odwołał swoje zeznania! – dodał Kobierzycki. W tym momencie sąd nakazał wyprowadzenie roztrzęsionego oskarżonego. Wyjaśnił, że nie mógł skazać go na dożywocie, gdyż w 1994 r. obowiązywał stary kodeks karny. Za zabójstwo przewidywał najwyżej 25 lat albo nie wykonywaną karę śmierci.

Wyrok jest nieprawomocny. Adwokat zapowiedział apelację.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto