Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sala Kongresowa w Warszawie. Nowe fakty w sprawie remontu

Redakcja
Sala Kongresowa w Warszawie. Nowe fakty w sprawie remontu
Sala Kongresowa w Warszawie. Nowe fakty w sprawie remontu Ewelina Wójcik
Grali tam The Rolling Stonesi, występowała Marlene Dietrich. Od dwóch lat Sala Kongresowa jest zamknięta na cztery spusty. Po wielu kłopotach związanych z przeciągającym się remontem, pojawiło się światełko w tunelu. Niestety, nie oznacza to, że kultowe miejsce szybko zostanie ponownie otwarte.

Remont Sali Kongresowej zaczął się jesienią 2014 roku. Budowniczowie mieli wymienić podłogę, fotele oraz poprawić akustykę. Na całość prac przygotowano 40 mln zł. Jednak już po rozpoczęciu modernizacji zaczęły się komplikacje. Okazało się, że w stropie znaleziono dziury i konieczny stał się remont generalny. W między czasie wykonawca splajtował, a według niektórych pogłosek w sali odcięto prąd.

Terminy przeciągały się, a miasto i PKiN nie miały dobrych wiadomości. Wiadomo było, że problemy z wykonawcą wpłyną na termin otwarcia kultowego obiektu. Do tej pory tajemnicą poliszynela był nowy termin rozpoczęcia remontu. Sytuacja zmieniła się kilka dni temu.

W piątek 15 grudnia PKiN otworzył przetarg na: „Opracowanie wariantowej koncepcji modernizacji Sali Kongresowej”. Oznacza to, że cały proces zmian zacznie się od nowa. Samo przygotowanie dokumentów zajmie osiem miesięcy. Wykonawcę będzie można wybrać dopiero pod koniec 2018 roku. Kiedy nastąpi otwarcie? Najwcześniej w 2020 roku, choć jest to wariant optymistyczny. W czwartek 21 grudnia poprosiliśmy o komentarz PKiN w tej sprawie. Na razie czekamy na odpowiedź.

Niestety, roboty poprzedniego wykonawcy najprawdopodobniej pójdą na marne. Potrzebna będzie gruntowna przebudowa całego budynku, która pochłonie aż sto milionów złotych. Na razie PKiN rozlicza się z podwykonawcami. Obiekt został odebrany od Syndyka, który zarządzał salą po plajcie generalnego wykonawcy. Przez miesiące w sali nic się nie działo.

Sala Kongresowa ma z powrotem stać się miejscem chętnie odwiedzanym i wynajmowanym. PKiN rok rocznie zarabiał kilka milionów złotych na imprezach odbywających się w "Kongresówce". Po zmianach obiekt ma stać się jeszcze bardziej atrakcyjny dla najemców. Na szczegóły dotyczące zmian musimy jeszcze poczekać.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto