Mecz PBG Basket rozpoczął wyśmienicie - prowadził nawet 10:4, ale rywale po początkowym szoku, zdołali się uzbierać doprowadzając do remisu 17:17, a później wychodząc na prowadzenie.
Mnożyły się błędy w poczynaniach poznaniaków, co zawodnicy Anwilu skrzętnie wykorzystywali. W efekcie po 20 minutach gospodarze prowadzili aż 13 punktami i ich wygrana w całym meczu zaczynała być coraz pewniejsza.
Mimo wysokiej skuteczności debiutującego w barwach PBG Basket - Adama Wójcika, poznaniacy nie potrafili znaleźć recepty na szybkich graczy Anwilu. W szeregach PBG Basket szczególnie zawiedli Miah Davis i Joel Jones. Po trzeciej kwarcie było 68:45 i stało się jasne, kto będzie zwycięzcą tego pojedynku. W ostatnich dziesięciu minutach w pewnym momencie poznaniacy zdołali zmniejszyć przewagę rywali do 16 "oczek", ale ostatecznie przegrali wysoko - aż 64:93 i w nie najlepszych humorach wracają do Poznania.
Anwil Włocławek - PBG Basket Poznań 93:64
Kwarty: 26:21, 16:8, 26:16, 25:19.
Punkty dla Anwilu: G.Henderson 22 (1), Ł.Koszarek 19 (2), P.Miller 19, A.Pluta 10 (2), I.Boylan 7 (1), M.Brkic 6 (1), S.Modric 5, B.Wołoszyn 3 (1), M.Gabiński 2.
Punkty dla PBG Basket: A.Wójcik 22 (2), R.Bigus 17, J.Jones-Camacho 7 (1), W.Szawarski 7, D.Bailey 5 (1), M.Davis 4, M.Flieger 2, T.Smorawiński 0, A.Metelski 0, G.Radwan 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?