Sejm nowych twarzy

Wyborcy zadecydowali, że w Sejmie dojdzie do znacznego przemeblowania. Pojawi się wiele nowych twarzy. W okręgu poznańskim tylko trzech dotychczasowych posłów ponownie zasiądzie w ławach sejmowych. Podobnie w innych okręgach wyborczych wielkopolski elektorat postawił na nowych ludzi.

W okręgu poznańskim największy zwycięzca tych wyborów w kraju – Samoobrona – nie dostanie żadnego mandatu. Podobnie PSL. Wciąż nie wiadomo czy do Sejmu wróci Stanisław Kalemba, lider Stronnictwa w Wielkopolsce. Kalemba startował w okręgu pilskim.
Według wciąż nieoficjalnych wyników wyborów Samoobrona pokonała Polskie Stronnictwo Ludowe. Ugrupowanie Andrzeja Leppera będzie miało (wg wstępnych obliczeń 53 posłów). Stronnictwo Jarosława Kalinowskiego – 10 mniej. Politycy Samoobrony demonstrują radość w mediach. Liderzy PSL spuścili nosy na kwintę.

Część poznańskich posłów – np. Stanisław Stec (SLD), Urszula Wachowska (AWSP) zmieniła okręg wyborczy. Inni – Hanna Suchocka, Karol Działoszyński – postanowili nie startować.
Decyzją wyborców poza parlamentem będą dotychczasowi posłowie AWS i UW: Paweł Łączkowski, Janusz Pałubicki i Marek Zieliński. Ich ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego.

Damski Sojusz w Poznaniu

Koalicja SLD–UP zdobyła 5 poselskich mandatów w okręgu poznańskim. Nie ma wątpliwości, że w Sejmie znajdzie się Krystyna Łybacka, wiceprzewodnicząca SLD, szefowa Sojuszu w Wielkopolsce. Będzie to jej czwarta kadencja. Na drugą kadencję wybrana została też Sylwia Pusz.
Karierę parlamentarną zaczną: Joanna Nowiak – politolog, adiunkt w Instytucie Politologii i Dziennikarstwa UAM oraz Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa oraz Anna Górna–Kubacka, dotychczas radna sejmiku wojewódzkiego.
Męskim uzupełnieniem tego damskiego zespołu będzie Andrzej Aumiller, lider Unii Pracy, który po czterech latach przerwy powraca do Sejmu.

Walka o Senat

Sojusz będzie miał w okręgu poznańskim swojego senatora –długoletniego wojewodę poznańskiego Włodzimierza Łęckiego. Drugim senatorem z Poznania będzie Jerzy Smorawiński, co czyni przegranym Wojciecha Kruka. Pierwszemu poparcia udzieliło PSL, drugi startował z Bloku Senat 2001.
Edward Szczucki - kandydat ubiegający się o mandat senatora z listy Blok Senat 2001, były prezydent Leszna prawdopodobnie nie uzyskał mandatu. – Jeśli się potwierdzą te informacje, to będę bardzo zadowolony z ilości oddanych na mnie głosów. Na terenie byłego leszczyńskiego jestem pierwszy na prawo od SLD.

Do Senatu wejdą prawdopodobnie dotychczasowi reprezentanci północnej Wielkopolski: Henryk Stokłosa, który zdobył 73.846 głosów oraz Tadeusz Rzemykowski - 70.746. Przegrali: Jan Lus, Jan Podmaski i Eugeniusz Nawrocki. Z Konina do Senatu weszli dwaj kandydaci SLD: górnik - Franciszek Bobrowski (ponad 108 tysięcy głosów) i dziennikarz, senator poprzedniej kadencji - Ryszard Sławiński (ponad 85 tysięcy głosów). Także Zbigniew Kulak z Gostynia, doktor nauk medycznych, senator I i II kadencji dalej będzie zasiadał w wyższej izbie parlamentu.

Wójt posłem

Mandat poselski bez wątpienia wywalczył w Poznaniu lider Platformy Obywatelskiej – Waldy Dzikowski, wójt Tarnowa Podgórnego. Za jego rządów gmina stała się jedną z najbogatszych w kraju. Drugi mandat PO w Poznaniu przypadnie Michałowi Stuligroszowi, poznańskiemu radnemu miejskiemu.

Również dwa mandaty wywalczyło w okręgu poznańskim ,,Prawo i Sprawiedliwość’’ Posłem będzie więc ponownie (trzecią kadencję) Marcin Libicki. Drugi wynik na liście PiS uzyskała lekarka Małgorzata Stryjska. Pomimo dobrego wyniku w kraju, w okręgu poznańskim ,,Samoobrona’’ nie zdobyła mandatu. Będzie go natomiast miała Liga Polskich Rodzin. Do Sejmu wejdzie prof. Maciej Giertych, przewodniczący rady naczelnej Stronnictwa Narodowego.
Frekwencja w Poznaniu przekroczyła 50 proc.

Następca Macieja Musiała z Kalisza?

W okręgu kalisko–leszczyńskim pewne mandaty mają posłowie Marek Wagner, Grzegorz Woźny oraz Ryszard Hayn, zawodowy poseł poprzedniej kadencji, mieszkający w Lesznie. Marek Wagner od początku był uważany za głównego faworyta. Jego ostre i dobitne wystąpienia sejmowe przysporzyły mu bardzo wielu zwolenników. Najprawdopodobniej zostanie on szefem kancelarii przyszłego premiera. Także Grzegorz Woźny (SLD - UP) od wielu lat cieszy się dużą popularnością zwłaszcza wśród mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego. Praca na rzecz regionu zaowocowała pozyskaniem licznego elektoratu. Ostatnio interweniował w sprawie wytypowanej do likwidacji miejscowej jednostki wojskowej.

Ostrowsko-leszczyńscy przegrani

Za głównego przegranego uważa się tu prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego Mirosława Kruszyńskiego. Mimo, że uzyskał bardzo dużo głosów, nie zostanie posłem, bo AWSP nie przekroczyła progu wyborczego. Stworzony przez Mirosława Kruszyńskiego ostrowski model zarządzania cieszy się wielkim uznaniem w całym kraju.

Zbigniew Haupt - ubiegający się o miejsce w parlamencie z listy PSL, były wojewoda leszczyński, obecny starosta leszczyński też nie otrzymał wystarczającej liczby głosów. – Taka była wola wyborców, z którą się zgadzam. Żeby osiągnąć sukces też mógłbym wskoczyć na stół i wykrzykiwać frazesy, ale nie tędy droga. Jednak jestem zaskoczony wysokim wynikiem „Samoobrony”.

Czy wejdzie Kalemba?

Według nieoficjalnych wyników w Pile SLD będzie miał 5-6 miejsc mandatowych - dotychczasowi posłowie Romuald Ajchler i Stanisław Stec oraz Stanisław Piosik, Andrzej Gawłowski, Grażyna Pijanowska, Wojciech Nowaczyk, Samoobrona ma jeden mandat - Renata Beger, Platforma Obywatelska - jeden, dotychczasowy poseł Adam Szejnfeld, PSL - jeden mandat, (Jerzy Kado, Stanisław Kalemba lub Mirosława Rutkowska-Krupka), LPR - jeden mandat, Józef Skowyra. Wielce zawiedzionym będzie tu poseł minionej kadencji, Grzegorz Piechowiak.

Przegrani wicewojewodowie

Pięć mandatów dla SLD– UP w Koninie jest prawie pewnych. Będą dla Marka Pola, Tadeusza Tomaszewskiego, Józefa Nowickiego, Mariana Marczewskiego i Bronisława Dankowskiego. Marek Pol, lider UP, pierwszy na liście SLD-UP w okręgu konińskim, jest bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku.

Jeden mandat Platformy Obywatelskiej otrzymał dotychczasowy poseł Ireneusz Niewiarowski. Jeden dla PSL – Czesław Cieślak. ,,Samoobronę” reprezentować będą Alfred Budner, który otrzymał ponad 8.800 głosów oraz Zdzisław Jankowski (ponad 7400).

Wśród największych przegranych niedzielnych wyborów wymienia się między innymi senatora ubiegłej kadencji - Marka Waszkowiaka (Blok Senat 2001) lidera konińskiego PSL -

Jana Kopczyka, posła Antoniego Tyczkę, prezydenta Gniezna Bogdana Trepińskiego, oraz dwóch wielkopolskich wicewojewodów – Jerzego Stępnia i Włodzimierza Wilkanowicza.

W celach na lewo ale też za prawem

Z 7.212 osób, osadzonych w piętnastu aresztach i więzieniach okręgu poznańskiego, mogło głosować 6.627 osób (pozostali: albo mają odebrane prawa publiczne, nie mieli 18 lat albo polskiego obywatelstwa). Z możliwości tej skorzystała niespełna jedna trzecia wyborców (32 proc.).
Najwięcej z nich wybrało listę SLD - UP (56 proc). Na Platformę Obywatelską głosowało 12,9 osób pozbawionych wolności, na ,,Samoobronę” – 9,7 proc.

Co ciekawe, nawet ,,Prawo i Sprawiedliwość”, ugrupowanie Lecha Kaczyńskiego, znanego jako zwolennik surowych kar, znalazło wyborców w celach. Na PiS głosowało jednak tylko 1,8 proc. osadzonych.

Brak komentarza

Rozmowa z Waldemarem Pawlakiem, prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej, byłym premierem RP, byłym prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego, obecnie członkiem Rady Naczelnej tej partii.

- Jak ocenia Pan słaby wynik PSL w wyborach?

- Proszę zadzwonić na Grzybowską 4, tel 620-60-20 (w Warszawie mieści się w tym miejscu główna siedziba PSL - red.).

- Czy uważa Pan, że PSL poniósł porażkę w wyborach?

- No coments.

- Czy wieś znacznie większym zaufaniem darzy Samoobronę?

- Moim komentarzem jest brak komentarza w tej sprawie.

Pytał Adam PAWŁOWSKI