Działacze oraz sztab szkoleniowy podchodzą bardzo spokojnie do zbliżających się rozgrywek. O planach związanych z awansem do ekstraklasy głośno nie mówi. Wszyscy w klubie są świadomi obecnego potencjału drużyny. Po zakończeniu sezonu wycofał się główny sponsor - firma Piecobiogaz. Teraz zastąpi go Urząd Miasta i Gminy Murowana Goślina. Siatkarki otrzymają więc wsparcie i dlatego z optymizmem rozpoczęły przygotowania do ligi.
Trzeba od razu zaznaczyć, że w zespole doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej. Z Murowaną Gośliną pożegnało się siedem siatkarek. Magdalena Fedorów i Agata Skiba przeszły do AZS UE Kraków, Alicja Malinowska oraz Izabela Śliwa występować będą w Chemiku Police, a Gabriela Jasińska zagra w Wieżycy Stężyca. Do tego, grająca trenerka Irina Archangielska prawdopodobnie zakończy karierę, natomiast Paulina Dutkiewicz-Raś nie wznowiła treningów.
Barw wielkopolskiego zespołu nadal bronić będą natomiast: Beata Strządała, Kinga Hatala, Aleksandra Trojan, Patrycja Wyrwa oraz Natalia Wałęsiak. Nowym trenerem został Aleksander Klimczyk, który wcześniej pracował w Aleksandrowie Łódzkim. W przeszłości trenował między innymi łódzkie kluby. Kadrę zespołu wzmocniły też dwie nowe zawodniczki: przyjmująca Małgorzata Sikora i rozgrywająca Małgorzata Lech. Konkurencja w drużynie na razie jest jednak stosunkowo niewielka.
- Nasze cele? To zależy od tego, jaką będziemy mieli kadrę zespołu. Ważne jest, że w tym roku obowiązuje system play-off 1-8, a nie 1-4. Dlatego w przypadku zajęcia dalszego miejsca, nie skończymy ligi już w marcu - twierdzi szkoleniowiec i nie ukrywa, że bardzo liczy na nowe zawodniczki.
Aktualny plan przygotowań obejmuje dwa cykle treningowe: rano w terenie i po południu w hali. Ze względu na skromną kadrę klub zrezygnował z wyjazdu na zgrupowanie.
- Mieliśmy jechać na obóz, ale to nie ma sensu. Na miejscu też są dobre warunki. Dziewczyny mają obiady, dużo biegamy, do dyspozycji siatkarek jest też siłownia - mówi trener Klimczyk.
W poprzedni czwartek drużyna rozegrała pierwszy sparing z Silesią Volley Mysłowice. Po dwóch pierwszych wyrównanych setach 21-25 i 25-20 był remis 1:1. Później coś się zacięło w grze Goślinianek, które wyraźnie przegrały dwie następne partie 14-25 oraz 16- 25 i śląskie siatkarki wygrały 3:1.
- Można było lepiej zrobić pewne rzeczy, ale jesteśmy na początku przygotowań. Potrzeba więcej czasu, żeby można było dokładniej przećwiczyć niektóre zagrania - podsumowuje występ drużyny grająca na pozycji libero Natalia Wałęsiak.
Za tydzień wielkopolski zespół weźmie udział w towarzyskim turnieju w Sulechowie, a w drugiej połowie września podobny turniej zorganizuje u siebie w Murowanej Goślinie. Natomiast 29 września drużynę czeka wyjazd do Krakowa na pierwszy mecz ligowy w sezonie 2012/2013.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Codziennie rano najświeższe informacje z Poznania i regionu na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?