To dobra wiadomość też dlatego, że przecież ich była podstawowa zawodniczka, Kinga Zielińska w trakcie sezonu przeszła do rywala z Polic po to, żeby wzmocnić jego potencjał i pozwolić tej drużynie włączyć się do walki o pierwsze miejsce. Tymczasem Chemik może mieć kłopoty z zajęciem drugiej lokaty, ale to nie jest akurat zmartwienie dla zespołu z Murowanej Gośliny.
Niepokój kibiców w sobotę mogła natomiast wzbudzić nierówna gra ekipy Iriny Archangielskiej. Po atomowym początku beniaminek z Trzebnicy zwarł szeregi i w kolejnych dwóch partiach bliski był wygranej. Zabrakło mu tylko doświadczenia i konsekwencji.
- Nie chcę usprawiedliwiać dziewczyn, ale na treningach ostro pracujemy pod kątem najważniejszej części rozgrywek, czyli play-off. Dlatego mogą zdarzać się nam przestoje czy proste błędy. Mam nadzieję, że z czasem styl naszej gry zdecydowanie się poprawi. Z drugiej strony plan został wykonany, bo przecież zdobyliśmy trzy punkty - tłumaczył II trener "Piecyków", Nicola Vettori.
KS Piecobiogaz Murowana Goślina - Gaudia Trzebnica 3:0 (25:18, 26:24, 27:25) KS: Trojan, Archangielska, Fedorów, Skiba, Malinowska, Strządała, Śliwa (libero) oraz Wyrwa, Hatala, Raś, Buławczyk.Gaudia: Dydak, Boroń, Szymańska, Grajczak, Gawlak, Turbak, Kędzia (libero) oraz Ślężak, Sobolewska, Lech, Szafraniec.
Więcej informacji na stronie Głosu Wielkopolskiego
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?