Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SIATKÓWKA - Światowa plażówka na placu Wolności

Radosław Patroniak
Dominik Witczak z Grzegorzem Klimkiem  tym razem będą walczyli po tej samej stronie siatki
Dominik Witczak z Grzegorzem Klimkiem tym razem będą walczyli po tej samej stronie siatki Waldemar Wylegalski
Tego jeszcze w Wielkopolsce nie było. Za dziesięć dni w Poznaniu rozpocznie się pierwszy tegoroczny turniej w siatkówce plażowej z cyklu Grand Prix Polski. Być może na Plaży Wolności zobaczymy gwiazdy światowego formatu z Brazylii i Kanady.

- Zawody będą rozegrane w bardzo dogodnym terminie, ponieważ w tym samym czasie nie będzie odbywał się turniej z cyklu World Tour. Jestem w stałym kontakcie z Grzegorzem Fijałkiem, który obiecał, że pomoże w sprowadzeniu zagranicznych duetów, odgrywających znaczącą rolę w światowych rozgrywkach - mówił wczoraj Damian Lisiecki, główny organizator plażowych zmagań.

Najbardziej realny jest przyjazd do Poznania kanadyjskiego duetu Christian Redmann/Rich van Huizen i brazylijskiej pary Fabio Luiz Magalhaes/Harley Marques. Nawet z ich udziałem w gronie faworytów będą nasze dwa eksportowe duety, czyli Fijałek/Mariusz Prudel oraz Jakub Szałankiewicz/Michał Kądzioła.

Zwycięstwo kogoś spoza wymienionych byłoby nie lada sensacją. - Zgadzam się z taką opinią, bo niemożliwe jest nawiązanie równorzędnej walki z kimś, kto od trzech lat regularnie gra na piasku. Ja ze swoim nowym partnerem, Grzegorzem Klimkiem, dopiero rozpoczynam treningi, więc o "podgryzieniu" naszych sztandarowych duetów będziemy mogli pomyśleć w środkowej fazie sezonu. Gdybyśmy mogli z nimi wygrywać z marszu, to byłoby nienormalne - przyznał Dominik Witczak, który przez ostatnie dwa lata grał w parze z Damianem Lisieckiem.

Rozstanie było harmonijne i spotkało się ze zrozumieniem obu stron. - Z Damianem zaliczyśmy dwa bardzo owocne sezony, w których m.in. zdobyliśmy mistrzostwo i wicemistrzostwo kraju. Teraz on ma inne cele. Jest organizatorem poważnych zawodów i nie może się przecież rozdwoić. Sam mi doradzał nawiązanie współpracy z Klimkiem, bo uważa, że sporo możemy na piasku zdziałać. Jak to wyjdzie, pokaże czas, ale nie zakładamy, że nasza gra będzie opierać się jedynie na zagrywce. Chcemy mieć więcej atutów - przekonywał Witczak, który rok temu przegrał w Poznaniu ze swoim nowym partnerem i Rafałem Szternalem

Plaża Wolności zostanie zbudowana w najbliższy poniedziałek. Być może zgłoszeń do turnieju męskiego (żeński zostanie rozegrany w drugi weekend czerwca) będzie tak dużo, że na eliminacje zostanie otwarte boisko przy Uniwersytecie Przyrodniczym. - W sercu miasta wysypiemy 600 ton piasku. Jak tylko dopisze piogoda, to trybuny na 500 osób z pewnością szybko się wypełnią - prognozował Lisiecki.

Program turnieju mężczyzn w siatkówce plażowej Grand Prix Polski (4-6 czerwca, Plaża Wolności w Poznaniu)

piątek
godz. 9-18 eliminacje do turnieju głównego

sobota
godz. 9-18 eliminacje najlepszej "16"

niedziela
godz. 10 pierwszy półfinał
godz. 11 drugi półfinał
godz. 12.15 mecz o trzecie miejsce
godz. 13.15 spotkanie VIP-ów
godz. 14 wielki finał

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto