Co piąty zakup nowego samochodu w Polsce odbywa się w sieci dealerskiej należącej do Jana Kulczyka. Największy udział mają tutaj auta takich marek jak Skoda - udział w rynku tej marki szacuje się na ponad 11,3 proc. Ta czeska marka od 1991 roku należy do koncernu Volkswagen. Udział volkswagenów w rynku nowych aut w Polsce to 8,3 proc. Oprócz tego Kulczyk Tradex sprzedaje także Audi i Porsche.
Jak podaje, powołując się na własne źródła "Puls Biznesu", Kulczyk zamierza sprzedać swoją sieć dealerską w Polsce bezpośrednio koncernowi produkującemu auta. Kwota transakcji ma opiewać na 600-800 mln zł, a sama sprzedaż ma zostać sfinalizowana jeszcze latem tego roku.
Takie rozwiązanie jest o tyle prawdopodobne, że Volkswagen już teraz bezpośrednio kontroluje import aut w wielu krajach Europy. Dwa lata temu koncern kupił sieć dealerską samochodów w Rosji, a także przejął pełną kontrolę nad rynkiem austriackim. Poza tym sprzedaż samochodów koncernu jest całkowicie kontrolowana przez Volkswagena na takich rynkach jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania. W tym kontekście mogłoby się wydawać, że przejęcie polskiej sieci dealerskiej jest logiczną konsekwencją polityki firmy.
Faktem jest jednak, że nie wszędzie w Europie Volkswagen kontroluje obrót samochodami swojej produkcji. Prywatne sieci dealerskie funkcjonują na przykład w Hiszpanii, Holandii czy Belgii i nic nie wskazuje na to, by na tamtejszych rynkach miało dojść do zmian własnościowych.
Czytaj także: David McAllister w Volkswagenie [ZDJĘCIA]
Obecnie żadna z potencjalnych stron transakcji nie komentuje doniesień o planowanej sprzedaży sieci salonów samochodowych.
Fachowcy twierdzą, że dla Kulczyka to ostatni dobry moment na taką transakcję, sprzedaż nowych aut zaczęła bowiem spadać. Za opcją sprzedaży przemawiałby także fakt, że sam Jan Kulczyk, mówiąc o planach inwestycyjnych, wskazuje energetykę, paliwa i infrastrukturę. Do tej trójki salony samochodowe pasują jak kwiatek do kożucha. Choć trzeba przyznać, że bardzo kosztowny.
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
