Polski rząd wystąpił w ubiegłym tygodniu do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Komisji Europejskiej z dwoma pozwami: w sprawie dopłat bezpośrednich i nadmiernych zapasów żywności. Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak wyjaśnił, że Unia zamierza wprowadzić nowe dopłaty bezpośrednie na masło i mleko w proszku. Jednak tylko stare kraje Unii mają otrzymać te dopłaty w pełnej wysokości. Polsce i innych nowym członkom proponuje się tylko 25 procent tych dopłat. Polski rząd uważa, że Komisja potraktowała nas niesprawiedliwie.
Uważamy, że wszystkie nowe mechanizmy, które są wprowadzane w unii Europejskiej po szczycie w Kopenhadze, po wejściu Polski do Unii, powinny nas dotyczyć w takim samym stopniu, jak dotyczą innych krajów starej Unii – powiedział Olejniczak.
Także niesprawiedliwie rząd polski uznał żądania Komisji w sprawie nadmiernych zapasów. Unia przedstawiła nam rozporządzenie, nakładające na polskich przedsiębiorców obowiązek przedstawienia stanu zapasów 200 produktów w większości wytwarzanych w Polsce. Tymczasem Austria, Szwecja, i Finlandii, które były poprzednio przyjmowane do Unii musiały przedstawić stan zapasów zaledwie 3 produktów sprowadzanych z za granicy. Na podstawie dyrektyw Komisji Europejskiej sejm polskich uchwalił stosowna ustawę i przedsiębiorcy składają informacje o nadmiernych zapasach.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?