Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej cz. 2

Redakcja
Wsiadać, drzwi zamykać! Zapraszamy na ciąg dalszy wirtualnej podróży śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej. Dzisiaj zwiedzimy odcinek gdyńskich osiedli sypialnych i dojedziemy aż do granicy Gdyni z Gdańskiem. Wyświetl większą mapę
Zobacz wszystkie części w Kronice Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej

W poprzedniej części wyruszyliśmy ze stacji Gdynia Główna, przejechaliśmy wzdłuż gdyńskich obiektów sportowych, spojrzeliśmy z góry na Mały Kack oraz ucieszyliśmy nasze płuca świeżym powietrzem gdyńskich lasów. Przerwę w podróży zrobiliśmy na granicy parku krajobrazowego z Karwinami.

Jedziemy dalej

Wjeżdżając na tereny Karwin nie będziemy mieli większych okazji na oglądanie z okien kolejki olbrzymich blokowisk. Na tym odcinku tory prowadzą przez bardzo głęboki wąwóz, który dzieli osiedle na części. Wielu mieszkańcom marzy się, żeby na tym odcinku tory ukryć pod ziemią, tworząc zalążek trójmiejskiego metra i zyskując tereny pod nowoczesną zabudowę, albo do tworzenia nowych dróg stanowiących alternatywę dla istniejących. Niestety, z powodów finansowych i szeregu innych inwestycji, takie pomysły muszą zostać schowane do szuflady.

Nowoczesna stacja na Karwinach

Jadąc wspomnianym wąwozem zbliżymy się do wiaduktu drogowego z ul. Wielkopolską. Pod nim ma powstać nowa stacja Kolei Metropolitalnej - Gdynia Karwiny. Lokalizacja pod ulicą umożliwi łatwy dostęp podróżnych z obu stron jezdni. Powstanie tam doskonały węzeł komunikacji autobusowej, trolejbusowej i kolejowej. Stacja mogłaby obsługiwać mieszkańców Karwin, Dąbrowy, Wielkiego Kacka, oraz górnych części Małego Kacka. Na tych terenach mieszka ponad 40 tys. osób. Dzielnice mają charakter sypialny, przez co tworzą tłumy ludzi jadących codziennie rano do pracy, szkoły czy na studia oraz wracających do domów w godzinach popołudniowych i wieczornych. Stworzenie Kolei Metropolitalnej dwukrotnie skróci czas dojazdu do Uniwersytetu Gdańskiego, Politechniki czy do centrum Gdańska oraz zdecydowanie ułatwi dojazd do centrum Gdyni czy w okolice gdyńskiej ulicy Morskiej, gdzie mieści się Akademia Morska i wiele szkół średnich.

Nutka historii w Wielkim Kacku

Mijając pachnący nowością peron Gdynia Karwiny bardzo szybko dojedziemy do istniejącego starego, dawno nie pamiętającego czasów świetności, dworca Gdynia Wielki Kack. Stacja w najmniejszym stopniu nie spełnia wymogów Kolei Metropolitalnej. Na szerokości peronu, czyli trzech płytek chodnikowych, podróżni nie pomieściliby się , nie wspominając już o ich bezpieczeństwie. Uroku dodaje rozpadający się i z powybijanymi szybami budynek dworca PKP. Z racji wybudowania niedaleko zdecydowanie lepiej zlokalizowanej stacji na Karwinach stacja Gdynia Wielki Kack w tym miejscu nie ma większego sensu. Można by ją zlikwidować albo przenieść w dalszą część dzielnicy, gdzie powstają nieustannie nowe budynki mieszkalne.

Jezioro Wielkokackie

Na tym odcinku warto spojrzeć przez okna kolejki w kierunku wschodnim. Zobaczymy tam łąkę, na której kiedyś było jezioro Wielkokackie (zwane też jeziorem Kackim). Kilkadziesiąt lat temu na wskutek osuszania całkowicie zniknęło. Do dziś jednak na tych terenach można zobaczyć rzadko spotykane zwierzęta (głównie płazy i ptaki) oraz roślinność bagienną (m.in. szuwary wielkoturzycowe).

Niedaleko Źródła Marii

Kilkaset metrów dalej przejedziemy pod Obwodnicą Trójmiasta i wjedziemy na tereny Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Na tych obszarach mieszczą się ujęcia wody dla gdyńskich osiedli mieszkaniowych. Warte odwiedzin jest Źródło Marii, przy którym możemy odpocząć przy klimatycznej kapliczce. Została ona postawiona w latach dwudziestych XX wieku przez budowniczych pierwszej linii kolejowej. W czasie prac budowlanych wydarzył się tu niebezpieczny wypadek, w którym na szczęście nie zginął żaden robotnik. Ocaleni w podziękowaniu wybudowali Matce Boskiej kapliczkę oraz nazwali źródło jej imieniem.

Na dalszym odcinku, po obu stronach torów, otoczą nas piękne tereny leśno-bagienne, na których wytyczonych jest wiele krętych szlaków pieszych i rowerowych. Jednak wielu przejazdom przez tory przydałby się remont, a w szczególności uzupełnienie o brakujące barierki.

Granica miast

Pięknym leśnym odcinkiem torów dojedziemy do miejsca skąd kiedyś odjeżdżały tory w kierunku gdyńskiego Polifarbu. Jednak budowa przedsiębiorstwa nie została ukończona a tory stały się niepotrzebne, niedawno zostały zresztą rozebrane. W tamtych okolicach jest też niewidoczna gołym okiem granica pomiędzy dwoma miastami portowymi - Gdynią i Gdańskiem.

Żegnamy gorąco Gdynię i zapraszamy do następnych odcinków, w których opiszemy dokładnie gdański odcinek Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej.

Krótko o Kolei Metropolitalnej

Od aktualnie istniejącej linii SKM biegnącej z Wejherowa w kierunku Gdańska Głównego, nowa linia Kolei Metropolitalnej ma odłączyć się niedaleko za stacją Gdynia Główna i pojechać przez osiedla: Mały Kack, Karwiny, Wielki Kack, Osowa, Nowy Świat, Klukowo aż do lotniska w Rębiechowie. Dalej KM pojedzie przez Kokoszki w kierunku Zaspy po starym nasypie kolejowym, gdzie połączy się z powrotem z istniejącą już trasą SKM.Cała inwestycja ma zakończyć się przed 2012 rokiem.

Czytaj też:
Śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej cz. 1

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto