Śledząc Świętego Patryka

„Irlandzkie Ostatki” są uwieńczeniem poznańskich obchodów dnia św. Patryka trwających od 6 marca w różnych miejscach i instytucjach w całym mieście. Muzeum Archeologiczne zaprosiło dziś w swoje progi zarówno dorosłych, jak i dzieci na serię wydarzeń związanych z „Zieloną Wyspą” i jej patronem.

Między godziną 12 a 16 odbyły się warsztaty dla najmłodszych mające na celu przybliżenie im irlandzkich symboli, tradycji i historii. W czasie ich trwania dzieci miały szansę spróbować tradycyjnego irlandzkiego „chleba” pieczonego tylko w dniu św. Patryka, dowiedzieć się, czemu symbolem Irlandii jest trójlistna koniczyna, a nawet spróbować swoich sił w irlandzkim tańcu.

- Słuchaliśmy historii, potem wymyślaliśmy z nich kalambury, a na końcu wszyscy zrobiliśmy paradę – mówią dzieci. – Było bardzo fajnie.
Dla większości z nich informacje o Irlandii były nowością, zdarzały się jednak wyjątki.
- Podobało mi się, ale wszystko już wcześniej wiedziałem z filmów naukowych – mówi jeden z uczestników warsztatów.

Dla rodziców też przygotowano atrakcje. W czasie gdy ich pociechy bawiły się na warsztatach, oni mogli obejrzeć film o irlandzkim miejscu pielgrzymek – górze św. Patryka oraz posłuchać wykładów o celtyckich odkryciach archeologicznych z okolic Kalisza i o irlandzkich świętych.

- Chcieliśmy pokazać trochę inne spojrzenie na ten „szał patrykowy” – mówi Agnieszka Stempin, pracowniczka muzeum. – Uświadomić, że jest to trochę głębsze niż to, co się widzi w mediach, że dzień św. Patryka to nie tylko piwo i zielone kapelusze.

Organizatorzy chcieli również zwrócić uwagę odwiedzających na fakty, które nie są zbyt powszechnie znane – na przykład to, że właśnie plemiona celtyckie zapoczątkowały w Polsce Szlak Bursztynowy.

Po zakończeniu warsztatów i dorośli i dzieci mogli dołączyć się do wspólnej zabawy przy irlandzkiej muzyce na spotkaniu zorganizowanym we współpracy z fundacją „Varietae”. Akompaniament zapewnili muzycy grający na dudach szkockich, flecie irlandzkim i bodhranie - Diarmuid Johnson, Bruce Cardwell, Przemysław Wawrzyniak, oraz Swarzędzka Orkiestra Flażoletowa.

Taniec irlandzki natomiast przybliżył im Zespół Tańca Irlandzkiego z VI Liceum Ogólnokztałcącego oraz Joanna Maria Czupryna, która przygotowała pokaz tańca softshoes i stepu irlandzkiego. Wszyscy chętni też mogli zatańczyć!

Tego typu wydarzenia są organizowane w muzeum co miesiąc i cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Jedyne, co martwi pracowników muzeum to fakt, że na wystawy dotyczące odległych krajów takich jak Egipt czy Sudan zjawia się dużo więcej ludzi niż na te poświęcone naszej polskiej historii.