Budowę słoniarni planowano w Poznaniu od 2003 r., wtedy w Starym Zoo zmarła słonica Kinga. Pierwszą łopatę na placu budowy udało się wbić w czerwcu 2007 r. Miejsce dla słoni wyznaczono na pustym placu za wybiegiem dla tygrysów syberyjskich.
Pieniądze na słoniarnię, około 36 mln zł, przeznaczyło miasto. Pięć milionów dołożyła Unia Europejska w ramach Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.
Za tę kwotę powstał obiekt, którego mogą Poznaniowi zazdrościć ogrody zoologiczne na całym świecie. Wrażenie robi przede wszystkim trzykondygnacyjny budynek dla słoni, z ogromnym wybiegiem o powierzchni ok. 3,5 ha, na którym znalazło się miejsce na rzeczkę i sadzawkę.
Zwierzęta będzie można podziwiać z tarasu widokowego, który został połączony z tzw. wioską afrykańską, gdzie zwiedzający będą mogli m.in. odpocząć i wypić kawę.
Otwarcie słoniarni dla zwiedzających zaplanowano na długi majowy weekend przyszłego roku. Jednak słonie trafią do Poznania wcześniej - prawdopodobnie jeszcze pod koniec br. Do nowej słoniarni wprowadzi się 6 słoni - pięć samic i jeden samiec. Miejsca jest jednak dosyć nawet dla 8 dużych zwierząt.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?