Śniadanie wielkanocne dla potrzebujących w Poznaniu
Śniadanie wielkanocne odbyło się w niedzielę, 9 kwietnia w jadłodajni przy ul. Łąkowej 4. Siostra Józefa Krupa ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, razem z innymi siostrami przy współpracy z Caritas Archidiecezji Poznańskiej zorganizowała śniadanie wielkanocne dla osób w kryzysie bezdomności i ubogich. Przygotowanie do wydarzenia trwało już od kilku dni. W pomoc zaangażowało się wielu poznaniaków, którzy podzielili się dodatkową sałatką lub wypiekiem. Na śniadaniu pojawiło się ponad 1500 osób ubogich.
Wśród wolontariuszy znajdowali się zwykli poznaniacy, harcerze, a także członkowie Domu Nadziei im. Św. Józefa, którzy jeszcze niedawno sami znajdowali się w trudnej sytuacji.
- Od półtora roku pomagam w jadłodajni. Jeszcze niedawno sam byłem w podobnej sytuacji i chce pomóc moim kolegom, którzy sobie jeszcze nie poradzili. Byłem 5 lat na ulicy i siostra Józefa pomogła mi - wyjaśnia Czesław, wolontariusz i mieszkaniec Domu Nadziei im. Św. Józefa. I dodaje - widzę kolegów, którzy nagle przyjeżdżają na wózkach i to mnie boli, ale cieszę się, że są miejsca, które im pomagają.
Spotkanie rozpoczęło się od poświecenia pokarmów przez arcybiskupa Stanisława Gądeckiego.
- Śniadanie tak samo jak każdego roku z jednej strony jest otoczone ludzkim smutkiem, ponieważ liczba ludzi potrzebujących nie maleje, ale zwiększa się. Natomiast radosne jest to, że istnieje miłość chrześcijańska, że są młodzi, którzy są gotowi razem z siostrami przygotować posiłki. Robią to codziennie. To pokazuje, że pokłady dobra istnieją - powiedział arcybiskup Stanisław Gądecki.
Następnie ponad 100 wolontariuszy zaczęło rozdawać paczki żywnościowe i pokierowało potrzebujących do 4 namiotów, w których odbyło się wspólne śniadanie. W pomoc włączył się prezydent Jacek Jaśkowiak, który rozmawiał z uczestnikami i rozdawał przygotowane paczki.
Przychodzące osoby podkreślały jak ważne jest dla nich zjedzenie posiłku w większym gronie.
- Jestem pierwszy raz na śniadaniu dla ubogich, syn jest w wojsku, a mój mąż zmarł. Jestem sama, nie mam nikogo. Ale tutaj mam osoby, z którymi mogę poczuć się lepiej - podkreśliła pani Anna, która przyszła na Śniadanie Wielkanocne dla ubogich.
Na świątecznym stole znalazło się ponad tysiąc litrów żurku i 4 tysiące jajek. Oprócz tego dla każdego zostały przygotowane świąteczne paczki.
- Śniadanie wielkanocne w takiej formie organizujemy po raz pierwszy. Jesteśmy zadowoleni, że wspólnie z siostrami Św. Elżbiety możemy posługiwać dla osób ubogich w naszym mieście. Z jednej strony jest to radość, że udało nam się stworzyć takie wydarzenie, a z drugiej strony budzi naszą refleksję, że jest tylu potrzebujących - mówi dyrektor Caritas Poznań, ksiądz Marcin Janecki.
Wśród ubogich znajdowały się osoby, które z pomocy korzystają od wielu lat. Każdego dnia przychodzą po posiłek lub skorzystać z innych dostępnych usług - takich jak fryzjer, pielęgniarka czy prawnik.
- Ja tutaj pracowałem przez 1,5 roku w kuchni, pomagałem w przygotowywaniu posiłków dla bezdomnych. Nie raz działałem jako wolontariusz od rana do wieczora. Teraz sam korzystam z pomocy innych - mówi ze smutkiem Tomasz.
Wiele osób nie ukrywało wdzięczności i wzruszenia. Najważniejsze dla osób w kryzysie bezdomności jest spotkanie z innymi i poczucie chęci przyjęcia ich.
- Jestem naprawdę wdzięczny, bo siostry ogromną pracę w to wkładają. Codziennie tutaj przychodzę od półtora miesiąca. Tak mi się życie ułożyło, ale mam pomoc - powiedział Roman.
Było to pierwsze śniadanie wielkanocne od pandemii, kiedy wszyscy mogli zasiąść przy jednym stole. Podczas ostatnich dwóch lat jedzenie wydawane było tylko na wynos.
- Ostatnie dwa lata przeżywałam z wielkim bólem, bo śniadanie wielkanocne wydawane było tylko na wynos. Niektórzy mają skromny pokoik. Jednak jak widziałam ludzi, którzy jedli na ulicy to naprawdę miałam wielki żal i smutek - przekazuje siostra Józefa Krupa.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?