Dwie dziewczyny zainspirowane pięknem natury połączyły swoją wrażliwość. Tak powstał projekt SOBÓTKI.
Ich najbardziej spektakularne dzieła, to małe ogrody zamknięte w słoikach. Zielony mikro świat, który można podglądać przez szkło. Patrzeć jak rośnie.
- Nie trzeba nawet podlewać. Wystarczy czasem spojrzeć, czy w słoju nie skropliło się za dużo pary. Słój jest samowystarczalny - tłumaczą dziewczyny.
Na co dzień studiują na kierunkach związanych z projektowaniem krajobrazu. Sobótki powołały do życia w grudniu zeszłego roku. Projekt rozrósł się do tego stopnia, że teraz trzeba go wyprowadzić ze studenckiego mieszkania.
źr.: gloswielkopolski.pl
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?