Poznaniacy wychodzący rano do pracy nie mieli problemów z przedarciem się na przystanek autobusowy, tramwajowy czy do własnego auta. Już przed siódmą rano ulice miały czarną, porządnie oczyszczoną nawierzchnię. Kłopoty z błotem pośniegowym mogą się pojawić jedynie na mniejszych, lokalnych uliczkach, więc tam lepiej uważać.
Kłopotów nie powinni mieć także pasażerowie tramwajów. Grzałki przy zwrotnicach bez problemu dają sobie radę z roztapianiem śniegu, więc tramwajowe korki raczej nie grożą - jeśli nie zacznie padać bardziej intensywnie.
Nieco gorzej jest z chodnikami. Wprawdzie większość była porządnie odśnieżona i posypana piaskiem już przed siódmą, jednak kilku dozorców uznało zapewne, że odśnieżanie nie jest konieczne, bo piesi mogą sobie przecież wydeptać ścieżkę przez świeżą warstwę białego puchu.
I nie chodzi tu wcale o mało uczęszczane, osiedlowe ścieżki. Jeden z takich chodników znajduje się przy ul. Królowej Jadwigi, tuż przy przystanku tramwajowym, jednym z większych punktów przesiadkowych w mieście...
| Sylwester 2010 w Poznaniu - sprawdź, gdzie się bawić - poznańskie oferty sylwestrowe |
| VIVE LA FRANCE czyli malarstwo francuskie z kolekcji galerii Artykwariat |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
