Spalarnia śmieci i tak powstanie! Tylko gdzie?

Lokalizacja spalarni nadal nie jest jeszcze znana i wciąż budzi kontrowersje. Pod uwagę brane są Centralna Oczyszczalnia Ścieków w Koziegłowach oraz Elektrociepłownia Karolin.

Jedna z proponowanych lokalizacji spalarni

Konsorcjum firm (Przedsiębiorstwo Usługowe "Południe II" z Krakowa oraz O.K.E.J. z Poznania) zostało wybrane w drodze przetargu nieograniczonego do przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie lokalizacji spalarni śmieci.

Konsultacje w sprawie lokalizacji Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych rozpoczynają się 10 sierpnia i potrwają do końca października.

- W ramach zaplanowanych działań konsultacyjnych odbędą się między innymi: spotkania informacyjne z mieszkańcami Poznania i gminy Czerwonak oraz z innymi grupami społecznymi zainteresowanymi planami budowy spalarni. Przewidujemy też prezentację projektu za pośrednictwem mediów, głównie w prasie i Internecie. Nie zabraknie również badań socjologicznych prowadzonych na grupie tysiąca losowo wybranych poznaniaków - tłumaczy Elżbieta Olędzka-Koprowska z Biura Projektu O.K.E.J.

W ramach kampanii uruchomiono witrynę internetową www.ekokonsultacje.pl, na której na bieżąco będą aktualizowane wszystkie dane dotyczące postępu prac.

Dodatkowo, od 10 sierpnia do 30 października w Urzędzie Miasta w każdy poniedziałek i czwartek działał będzie Punkt Konsultacyjny. Zainteresowani powinni kierować się do pokoju nr 407 na czwartym piętrze, gdzie od godz 9 do 16 będą czekali eksperci w dziedzinie ekologii.

- Będzie można zgrać sobie np. na pendrive prezentację informującą o zaletach spalarni - mówi Olędzka-Koprowska.

To jednak nie wszystko. Prowadzący konsultacje planują zorganizować wycieczkę dla mieszkańców do Austrii lub Niemiec, by pokazać przeciwnikom budowy, że spalarnia jest konieczna.

Koszt budowy spalarni śmieci to aż 640 milionów złotych. - To dosyć dużo - komentuje Mirosław Kruszyński, wiceprezydent Poznania. - Takie są jednak europejskie wymogi i spalarnia musi powstać. Na szczęście, aż 352 miliony złotych będą pochodzić z dotacji, więc inwestycja będzie dla miasta tak naprawdę o połowę tańsza.

Według danych zbieranych przez miasto, przeciętny poznaniak produkuje codziennie ponad kilogram różnego rodzaju odpadów. Oznacza to, że w ciągu roku na osobę przypada średnio 400 kilogramów odpadów - czyli w samym Poznaniu powstaje około 250 tys. ton odpadów.