MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

SPORTOWE PATOLOGIE RADOSŁAWA PATRONIAKA - Wspomnienia to raj...

Radosław Patroniak
Koszykówka to piękna dyscyplina, w której jeszcze nie tak dawno odnosiliśmy spektakularne sukcesy. Czas jednak płynie nieubłaganie i zamiast emocji z występów Polaków w NBA mamy trochę zaściankową ligę z przeciętnymi ...

Koszykówka to piękna dyscyplina, w której jeszcze nie tak dawno odnosiliśmy spektakularne sukcesy. Czas jednak płynie nieubłaganie i zamiast emocji z występów Polaków w NBA mamy trochę zaściankową ligę z przeciętnymi obcokrajowcami. Formuła open niemal doszczętnie wyniszczyła rodzimych koszykarzy. Następstwem takiego stanu rzeczy musiał być totalny upadek reprezentacji. Powoli jednak nadchodzi opamiętanie. Klubowi działacze zgodzili się bowiem na zmiany w przepisach od przyszłego sezonu, a nowy prezes PZKosz. chce poprawić wyniki kadry, zatrudniając trenerów, Eugeniusza Kijewskiego i Igora Griszczuka.

,,Niedługo będzie kimś takim
dla Ostrowa jak w piłce Guy Roux dla Auxerre’’.

Chciałoby się powiedzieć lepiej późno niż wcale. Z drugiej strony same decyzje jeszcze niczego nie gwarantują. Nasze zespoły w europejskich pucharach odgrywają rolę drugoplanową i na początku kwietnia żyją wyłącznie rywalizacją krajową. A szkoda, bo Euroliga właśnie wkracza w decydującą fazę i na finał do Pragi będą mieli pewnie po co jechać, w przeciwieństwie do nas, Grecy i Hiszpanie. Tak zresztą jest już od kilku lat...
Liga słabsza czy mocniejsza, ale zawsze nasza, a w niej wielkopolski jedynak z Ostrowa. Przed sezonem sam miałem wątpliwości, czy Stal wchodząc do ekstraklasy kuchennymi drzwiami (poprzez wykupienie ,,dzikiej karty’’) nie stanie się niechcianym gościem. Niepotrzebnie, bo jeszcze raz okazało się, że tamtejsze środowisko, przy poparciu wiernych kibiców, jest w stanie zdziałać cuda. W sobotę ostrowianie odprawili z kwitkiem mistrzów Polski z Sopotu i tym samym zapewnili sobie awans do play-off. Wielka sprawa. Nie byłoby jej bez trenera Andrzeja Kowalczyka, który niedługo będzie kimś takim dla Ostrowa jak w piłce Guy Roux dla Auxerre.
Jak jestem przy pochwałach, to nie mogę przejść do porządku dziennego nad postawą poznańskich akademiczek. Po bezbarwnej rundzie zasadniczej podopieczne Grzegorza Szajka bliskie były sprawienia sensacji, czyli awansu do pierwszej czwórki, kosztem Polfy Pabianice. Poznanianki napędziły sporo strachu drużynie Tomasza Herkta, którego asystentem (przed laty w poznańskiej Olimpii) był nie kto inny jak ... Szajek. Jak nie można wykazać się na co dzień, to chociaż od święta warto wznieść się na wyżyny umiejętności. Bez poważnego sponsora AZS będzie jednak dryfował w lidze jak statek bez załogi, ale pozytywne jest chociaż to, że małe cele nie wymagają dużych nakładów. Po sezonie nie będzie więc pewnie dziury w budżecie, ani pretensji zawodniczek o niewypłacone pieniądze.
Będzie natomiast tęsknota za wielką koszykówką w Poznaniu, zarówno w żeńskim, jak i męskim wydaniu. Jak nie można nawiązać do chlubnych tradycji, to można chociaż powspominać dni chwały. Tak też uczynią 27 maja byli zawodnicy i zawodniczki Lecha. Z inicjatywy Renaty Klatt i Teresy Rochowskiej właśnie w tym dniu dojdzie do sentymentalnego spotkania starych znajomych. Kilka lat temu, zresztą w tym samym miejscu, łzy przelewali Jarosław Jechorek i jego koledzy. Nie było w tym nic złego, bo jak ktoś kiedyś napisał, wspomnienia to jedyny raj, z którego nikt nas nie może wypędzić...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto