32-letni lotniarz poniósł śmierć podczas treningu na leszczyńskim lotnisku.
Jak ustaliła leszczyńska policja, do wypadku doszło podczas startu lotni. Lotniarz wznosił się w powietrze przy pomocy wyciągarki i będąc na wysokości około 10 metrów nagle zaczął spadać. Natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową, jednak nie dała ona żadnych efektów. Mężczyzny nie dało się uratować.
Obecnie policja bada przyczyny wypadku. Najbardziej prawdopodobną jest awaria wyciągarki, z pomocą której podnoszono lotnię, jednak badania jeszcze potrwają.
Wideo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!