Zdarzenie miało miejsce w środę w Ratajach koło Chodzieży.
- Mieszkaniec Zacharzyna kierując fiatem punto wymusił pierwszeństwo przejazdu na ruchliwym skrzyżowaniu, czym spowodował duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego - relacjonuje Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Kierowca nie zatrzymał się następnie do kontroli drogowej i zaczął uciekać przed policyjnym radiowozem. Po kilku kilometrach i kolejnych sygnałach do zatrzymania wreszcie zareagował i zjechał na pobocze.
Jednak zamiast poczekać na nadejście policjantów, włączył bieg wsteczny i podczas cofania uderzył w policyjny samochód. Po chwili ruszył do przodu, a po kilkudziesięciu metrach znowu zatrzymał auto, po czym rozpoczął cofanie. Jazda zakończyła się ponownie na zderzaku radiowozu. Tym razem policjantom udało się obezwładnić pirata.
- Wszystko wskazuje na to, że kierowca fiata był pijany, czuć było od niego alkohol, niewyraźnie mówił i ledwo stał na nogach - wyjaśnia Paszkiewicz. - Odmówił jednak badania alkomatem, co skończyło się dla niego pobraniem krwi do analizy.
Obecnie trwa wyjaśnianie przebiegu zdarzenia. Mężczyźnie grożą co najmniej dwa lata więzienia.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?