Beata Kozidrak rekomendując swój poznański koncert mówiła, że ona jak i jej zespół ,,Bajm” są bardziej dojrzali. Piątkowy wieczór w ,,Arenie” był tego potwierdzeniem. Nowe przeboje są ostrzejsze niż większość tych, które znaliśmy do tej pory. Muzykę, szczególnie w drugiej części, wzbogacały interesujące choć stonowane efekty świetlne. Szczególnie podobać się mogła kompozycja ,,Ameryka”, w której Beata Kozidrak pokazała swoją artystyczną drapieżność.
Nastrój potęgował strój wokalistki, w którym przypominała nietoperza, a raczej nietoperzycę. Pierwsza część koncertu, na który przyszło ponad 3000 ludzi wypełniły starsze przeboje ,,Bajmu”. Publiczność razem z nią śpiewała ,,Dwa serca, dwa smutki”, ,,Siedzę i myślę” czy ,,Warszawę, moje miasto”. Beata zwierzyła się, że jest zmęczona zarówno trasą jak i tym, że sama musiała w domu przygotowywać Mikołaja. Zmęczenia jednak nie było widać. Wręcz przeciwnie.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?