Kilka dni temu zastanawialiśmy, jak uda się organizacja dwóch wydarzeń, które miały odbywać się jednocześnie w obrębie Starego Rynku: festynu kończącego IV Poznańskie Dni Recyklingu oraz X edycji Święta Chleba. Jak można było się przekonać w niedzielę, w towarzystwie tych dwóch imprez odbywał się także Jarmark Franciszkański oraz impreza w ramach XI Dni Lwowa i Kresów.
Około godziny 13 przez Rynek przeszła parada z udziałem orkiestry dętej, grającej z okazji Święta Chleba. Jej uczestnicy niemal wymieszali się z pochodem średniowiecznych rycerzy i dwórek z Jarmarku Franciszkańskiego. Już obydwa przemarsze były głośne, jednak jakby tego było mało, hałas został dodatkowo wzmożony przez odbywający się na pobliskiej scenie koncert piosenek lwowskich. - Zgiełk był koszmarny - ocenia Radek, który był w tym czasie na Starym Rynku.
Problemu „przeciążenia” tego miejsca nie widzą jednak organizatorzy wydarzeń. Stanisław Łukasiewicz, członek zarządu poznańskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, jest zadowolony z przebiegu lwowskiej imprezy. - To na pewno wzbogaciło Rynek w tym dniu. Spotkałem się nawet z opiniami mieszkańców, że dzięki różnorodności oferty kulturalnej można było spędzić niedzielne popołudnie w ciekawszy sposób niz zwykle - twierdzi. W ciągu czterech godzin – od 11:00 do 15:00 - pod Restauracją Kresową wystąpili artyści trzech zespołów, wykonujący piosenki lwowskie.
Pozytywnie ocenia sytuację Andrzej Kościuk z Opolskiego Bractwa Rycerskiego, jeden z organizatorów Jarmarku Franciszkańskiego. – Franciszkanie wskazali nam miejsce do rozstawienia stoisk, natomiast pochód średniowiecznych rycerzy nie wymagał specjalnego pozwolenia od Zarządu Dróg Miejskich, gdyż traktowany był jako przejście grupy turystycznej. Kościuk przyznaje jednak, można było dopracować niektóre kwestie, np. dogadać się z organizatorami pozostałych festynów. O tym, że mają się one odbywać jednocześnie, Kościuk nie wiedział.
Zarząd Dróg Miejskich potwierdza, iż udzielił zgody na zorganizowanie wszystkich czterech imprez. To do ZDM należy zarządzanie pasami drogowymi Starego Rynku. Anna Szpytko, rzecznik prasowy Urzędu Miasta, również nie widzi przeciwskazań, by na Rynku odbyło się równocześnie kilka imprez. – Myślę, że to tylko pozytywnie wpływa na wizerunek miasta, duża ilość atrakcji przyciąga ludzi - ocenia.
Różnorodność atrakcji czy chaos i zamieszanie? Zdania władz, organizatorów i mieszkańców są na tyle podzielone, że trudno uzyskać jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Jakie są Wasze opinie? Zapraszamy do dyskusji.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?