- Tylko w rejonie Starego Miasta miejscy strażnicy w grudniu ukarali mandatami ponad 300 osób - wylicza Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej w Poznaniu. - Skierowaliśmy do sądu kilkanaście wniosków o ukaranie, przekazaliśmy ponad tysiąc uwag do zarządców.
Jak wynika ze statystyk, połowa ukaranych to firmy mające podpisane umowy na odśnieżanie terenów miejskich. Najczęściej bloczki mandatowe wyjmowane są za PST (zejścia, chodniki wiaduktu), przystanki MPK, zejścia do przejść podziemnych, przejścia dla pieszych, miejsca postojowe w strefie oraz koperty dla niepełnosprawnych.
- Jeśli mandaty nie odnoszą rezultatów, to informujemy o niedociągnięciach Zarząd Dróg Miejskich - dodaje P. Piwecki. - ZDM ma większe możliwości karnych sankcji, do zerwania umowy włącznie.
Zarząd Dróg Miejskich sygnały o śnieżnych zaniedbaniach odbiera nie tylko od miejskich strażników. - Skargi napływają przede wszystkim od mieszkańców - mówi Tomasz Libich z ZDM. - Skarżą się między innymi na to, że na ich ulicy nie pojawiają się pługosolarki, albo też odwrotnie, że przejechały i zepchnęły śnieg na ich uprzątnięte chodniki.
ZDM wyciąga również finansowe konsekwencję wobec wykonawców. 30 tysięcy złotych kary umownej zapłaciły firmy odpowiedzialne za odśnieżanie Strefy Płatnego Parkowania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?