Przeciwnikiem Groclinu Grodzisk w najbliższej kolejce będzie warszawska Polonia. Wyjazd do stolicy to dla podopiecznych Bogusława Kaczmarka szansa na przełamanie złej passy (dwie porażki z rzędu).
,,Czarne Koszule'' podobno otrząsnęły się po pogromie w Porto, ale wciąż nie widać tego po wynikach w lidze. W miniony poniedziałek drużyna Janusza Białka przegrała z Zagłębiem w Lubinie 1:3. Straciła punkty i Piotra Dziewickiego, który dostał czerwoną kartkę za popchnięcie sędziego. Do nerwowej przepychanki doszło po kontrowersyjnej jedenascte.
Wydaje mi się, że przeszkodzono nam w walce o remis. Rzut karny, nie mam pojęcia skąd wzięty, był prezentem dla gospodarzy. O porażce w Porto już zapomnieliśmy, to jest już zamknięty etap - mówił po meczu w Lubinie trener Polonii Janusz Białek. Pozycja szkoleniowca warszawskiej jedenastki jest od pewnego czasu mocno zagrożona. Wzmocnić ma ją zatrudnienie Jerzego Engela w charakterze dyrektora klubu.
Natomiast Groclin wyjedzie dziś do stolicy w bojowych nastrojach i z nadzieją na przełamanie strzeleckiej niemocy. Wyjazd do Warszawy nas nie przeraża. Punkty można zdobyć przecież wszędzie. Ostatnio zdarzyły się nam takie mecze, w których mieliśmy przewagę i stworzyliśmy dużo sytuacji, ale nie mieliśmy szczęścia. Liczę, że na stadionie Polonii wreszcie karta się odwróci - mówił wczoraj obrońca Groclinu, Igor Kozioł.
W zespole warszawskim nie zagra na pewno reprezentant kraju Paweł Kaczorowski. Do składu wróci natomiast Arkadiusz Kaliszan i bramkarz Andrzej Krzyształowicz.
Igor Kozioł
obrońca Groclinu
Nie mamy problemów kadrowych, w przeciwieństwie do rywali. Oni mogą być osłabieni, ale nie warto się tym sugerować, bo mają przecież szerokie zaplecze pierwszej drużyny.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?