Żniwa - to czas wypadków w rolnictwie - ostrzega rzecznik KP PSP Mariusz Glapa.
.Do dwóch pożarów doszło podczas prac żniwnych w sobotę 28 lipca. Pierwszy z nich miał miejsce o godzinie 10.25 w Grodzisku, gdzie w czasie prasowania słomy zapaliło się ścierniska i kilka balotów. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji strażaków pożar nie zdążył się rozprzestrzenić.
Poważniejsza sytuacja miała miejsce kilka godzin później w Dobrzycy. Ponad godzinę trwało tam gaszenie pożaru zboża na pniu. Ogień zniszczył tam ponad hektar uprawy, jednak dobrzyckim strażakom – ochotnikom i ratownikom z pleszewskiej JRG udało się uratować pozostałe dwa hektary zboża.
Jednak pojawienie się ognia nie jest jedynym zagrożeniem podczas żniw. Przekonał się o tym rolnik z Piekarzewa, któremu przewrócona przyczepa ciągnika rolniczego przygniotła nogi. Wypadek ten miał miejsce również 28 lipca około godziny dwudziestej pierwszej podczas rozładunku ziarna. Aby uwolnić przygniecioną lewą stopę mężczyzny strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego.
- Jednocześnie przez cały czas poszkodowanemu udzielano pomocy medycznej. Po uwolnieniu mężczyzna natychmiast trafił do pleszewskiego szpitala - mówi Mariusz Glapa - rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie
Pleszew.naszemiasto.pl - dołącz do naszej społeczności w portalu Facebook
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?