Najważniejszym celem nowego komendanta jest zmiana zachowań miejskich strażników.
- Planujemy rożnego rodzaju szkolenia, które mają nauczyć strażników miejskich odpowiedniego reagowania na sytuacje - tłumaczy Wojciech Ratman. - Chciałbym zwiększych nacisk na metody i formy komunikowania się, tak aby kontakty strażników z mieszkańcami uległy poprawie.
Komendant deklaruje, że chce aby funkcjonariusze straży mieli "pozytywną postawę".
- To bycie blisko ludzi i służenie im pomocą w każdej sytuacji - tłumaczy Wojciech Ratman.
Informacja to podstawa
Zdaniem Wojciecha Ratmana podstawą do sprawnego działania każdej insytucji jest także przepływ informacji. Dlatego podstawą kolejnego bloku szkoleń, który zaplanował nowy komendant będzie komunikacja.
- Nie wyobrażam sobie, żeby moi podwładni nie znali celów jakie stawiam przed nimi i nie wiedzieli przez to, jak realizować powierzone im zadania - mówi Wojciech Ratman. - Bardzo ważne jest także, aby wszyscy pracownicy posiadali poczucie, że w trudnych sytuacjach zawodowych jak i rodzinnych mogą liczyć na pomoc przełożonych, a przede wszystkim kolegów.
Koniec z pracą od 8 do 16
Oprócz nacisku na komunikację, strażnicy zostaną poddani zwiększonemu nadzorowi służbowemu. Komendant zapewnia także, że strażnicy będą dokładnie rozliczani ze swoich obowiązków.
- Przede wszystkim chciałbym zmienić godziny pracy przełożonych - wyjaśnia Wojciech Ratman. - Nie będą to, jak dotychczas, jedynie godziny ranne, ale także popołudniowe, a jeśli zajdzie taka potrzeba, również i nocne. Osoby nadzorujące muszą być bowiem do stałej dyspozycji swoich podwładnych.
Mniej mandatów, więcej pouczeń?
Do tej pory strażnicy miejscy kojarzeni są głównie z zakładniem blokad i wypisywaniem mandatów. Komendant zapewnia, że chce zmienić to wyobrażenie.
- Chciałbym zakorzenić zasadę przychylności, którą wyobrażam sobie następująco : przychylności tyle, ile jest to możliwe, tyle represji, ile jest to konieczne. Strażnik miejski powinien zachowac się adekwatnie do sytuacji i odpowiednio ocenić szkodliwość popełnionego wykroczenia - deklaruje Wojciech Ratman.
Aby praca strażnika miejskiego wykonywana była z zapałem i profesjonalizmem nowy komandant przygotował także sytem motywacyjny dla swoich podwładnych.
Nie będzie to jednak wyłącznie motywacja finansowa, dla najlepszych funkcjonariuszy Wojciech Ratman przewidział rożnego rodzaju wyróżnienia, listy pochwalne oraz spotkania z przełożonymi.
Przeczytaj także: |
Afera korupcyjna w poznańskiej Straży Miejskiej Siedmiu strażników miejskich zostało dziś rano zatrzymanych przez policję. Są podejrzani o czerpanie branie łapówek i oszustwa. |
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?