Strażnik miejski z nowymi uprawnieniami

Co ciekawe, tym razem tzw. „komunikacja”, czyli wykroczenia dotyczące kierowców, stanowią zdecydowaną mniejszość.
- Wprowadzane zmiany między innymi spowodują mniejszą ilość kierowanych wniosków o ukaranie do sądu - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy SMMP. - A jest o co walczyć, ponieważ SMMP rocznie kieruje do sądu ponad 1500 wniosków o ukaranie.

Ogółem strażnicy będą mogli stosować postępowanie mandatowe z 16 nowych artykułów kodeksu wykroczeń oraz kilku ustaw. Do najważniejszych nowych uprawnień należy zaliczyć sprawdzanie uprawnień przewodników turystycznych, pilotów wycieczek oraz uprawnienia do prowadzenia transportu publicznego, możliwość karania za nielegalne pozbywanie się ścieków czy wyrzucanie do pojemnika na śmieci zużytych baterii i akumulatorów. Z dziedziny czystości mandat otrzyma osoba, która bez wymaganego zezwolenia  odbiera od mieszkańców odpady stałe lub nieczystości ciekłe.

Z mandatem karnym muszą się liczyć także organizatorzy zbiórek publicznych nie posiadający wymaganych dokumentów, osoby wywołujące fałszywe alarmy czy wprowadzające w błąd co do swojej tożsamości funkcjonariusza uprawnionego do legitymowania osób (policji, straży miejskiej i innych w zakresie uprawnień). Mogą go dostać również kierowcy pojazdów zastawiających jednostkom ratowniczym dojazdu do budynku, wypalający trawy w odległości mniejszej niż 100 m od domów lub lasu oraz niszczący
znaki i ogłoszenia turystyczne. Mandat można dostać także za niewskazanie osoby, która kierowała naszym samochodem i popełniła wykroczenie (głównie z fotoradarów).

Nie zmienia się za to wysokość kar – za wyjątkiem artykułów dotyczących przekraczania dozwolonej prędkości jazdy, gdzie obowiązuje taryfikator, pozostałe są tej samej wysokości, czyli do 500 zł.

Parkuj prawidłowo, bo cię odholują Stolarska to niewielka boczna uliczka odchodząca od Grunwaldzkiej. Ale jak się okazuje, strażnicy miejscy mają tam mnóstwo pracy z mandatami i holowaniem aut niesfornych kierowców.

**

**