Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci AWF: Każdy trener musi mieć "papiery"

Redakcja
Żacy obawiają się deregulacji zawodów planowanej przez ...
Żacy obawiają się deregulacji zawodów planowanej przez ... archiwum/Zbyszek Snusz
Żacy obawiają się deregulacji zawodów planowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. - Trudniej będzie nam znaleźć pracę - mówią.

Polska jest rekordzistą Europy w ograniczaniu dostępu do zawodów. W naszym kraju nie można swobodnie wykonywać aż 380 profesji. Dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło zmienić ustawę regulującą wykonywanie niektórych zawodów, co spotkało się z ostrą reakcją wielu środowisk.

Zaprotestowali m.in. studenci AWF, ponieważ wśród 49 zawodów, do wykonywania których w pierwszej kolejności ma zostać ułatwiony dostęp, znalazły się profesje trenera i instruktora sportu.

- Myślę, że mogę się wypowiadać w imieniu wszystkich AWF-ów w kraju - mówi Marcin Dobrzański, przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego AWF Poznań. - Według nas ta ustawa jest bardzo szkodliwa. Widzimy niesamowite niebezpieczeństwo, bo zajęcia z młodzieżą mógłby już prowadzić junior, który nawet nie zdążył zasmakować sportu.

Po deregulacji trenerem czy instruktorem sportu mogłaby zostać osoba, która skończyła 18 lat i była niekarana w zakresie współzawodnictwa sportowego. Studenci biją na alarm, a popierają ich m.in. władze uczelni, wykładowcy i Rzecznik Praw Dziecka.

- Zajęcia z niewłaściwą osobą mogą doprowadzić do problemów zdrowotnych czy wad postaw - wyjaśnia Marcin Dobrzański. - Teraz, aby zostać trenerem trzeba ukończyć specjalny kurs albo 3- lub 5-letnie studia, na których poza zajęciami praktycznymi uczymy się też teorii. A po zmianach... Proszę sobie wyobrazić, że idą państwo do lekarza, który nie skończył studiów.

Studenci chcieliby spotkać się z ministrem Jarosławem Gowinem i - jak mówią - wypracować kompromis.
- Przyszłam na uczelnię z myślą, że zostanę trenerem, a gdy ustawa wejdzie w życie, szansa na to zdecydowanie się zmiejszy, bo będzie mógł nim zostać każdy - obawia się Joanna Grzelka, studentka I roku wychowania fizycznego.

Żacy zapowiadają, że nie będą strajkować, ani blokować Euro 2012, ale myślą nad happeningiem, który mógłby odbyć się we wszystkich miastach, w których są AWF-y. W miniony weekend studenci spotkali się w tej sprawie we Wrocławiu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto