- Tak, też wdychamy spaliny, ale nie stojąc na przystanku, tylko ruszając się, uprawiając sport, dlatego promujemy rower nie tylko jako sposób na poruszanie się po mieście, ale także po terenach zielonych, rekreacyjnych - przyznaje Marcin Dobrzański, przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego AWF Poznań, która zorganizowała akcję.
Studenci-rowerzyści wyruszyli we wtorek w miasto z hasłami: "Dwa pedały nie są takie złe", "Twoje serce przypomina - rowerem zdrowiej", "Zapomnij o korkach, ciesz się zdrowiem", "Koszt przejazdu do pracy 0 zł - takie rzeczy tylko rowerem".
- Naszym pierwszym hasłem było "budujmy ścieżki rowerowe" - mówi Marcin Dobrzański. - Po czterech latach widać postęp, powstają ścieżki, powstają wypożyczalnie i powolutku idziemy w kierunku europejskiego miasta przyjaznego rowerzystom.
Jednak nadal jest sporo rzeczy, które można poprawić. Żacy z poznańskiej AWF są bowiem zwolennikami budowania osobnych ścieżek rowerowych, a nie wytyczania kontrapasów.
- Ja się ich obawiam - wyjaśnia Dobrzański. - Moich dwóch znajomych miało wypadki na ulicy Krakowskiej, gdzie samochód kierowcy skręcający z ulicy Rybaki w lewo, patrzą tylko w prawo, bo ulica jest jednokierunkowa, a nikt nie popatrzy w lewo, skąd nadjeżdża rowerzysta.
 |  |
W akcji wzięło udział około 10 osób. Część miała przyjechać rowerami z nowych miejskich wypożyczalni, jednak na starcie okazało się, że wszyscy mają swoje jednoślady.
Rowerzyści przejechali przed Urząd Miasta na plac Kolegiacki, gdzie okrzykami zachęcali urzędników do zamiany auta na rowery. Później zahaczyli jeszcze o Stary Rynek i ulicą Półwiejską wrócili przed uczelnię.
 |  |
| Aby zobaczyć więcej zdjęć, przejdź do galerii | |
**
**
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
