Studenci z Politechniki Poznańskiej zaprezentowali nowy bolid. Jest napędzany elektrycznie i osiąga 100 km/h w 3 sekundy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Pojazd waży ok. 170 kilogramów i potrzebuje 3 sekund, aby rozpędzić się do 100 km/h. Maksymalna prędkość, jaką może osiągnąć, to 125 km/h. Lecz, jak wyjaśniają konstruktorzy, charakterystyka zawodów Formuły Student nie wymaga ogromnych prędkości. Dlatego też nie kładziono nacisku na to, aby stworzyć pojazd, który będzie bardzo szybki.

Innowacją w bolidzie jest monokok (kabina kierowcy), który wykonany jest z włókna węglowego. Ta część stworzona jest oparta na technologii z Formuły 1. Konstrukcja charakteryzuje się niską masą własną, a także wysoką sztywnością skrętną. Punktem wyjścia była ergonomia, a także bezpieczeństwo kierowców. Według zapewnień, bolid przeszedł wszelkie testy z nim związane.

Przy budowie bolidu brało udział 70 osób - studentów z siedmiu różnych wydziałów Politechniki.

W poprzednich latach wszystkie bolidy, które były budowane przez studentów z Politechniki Poznańskiej, wykorzystywały silnik spalinowy. Obecnie, reagując na zmiany odbywające się na świecie, postanowiono stworzyć bolid, który będzie wyznaczać trendy “eko”.

- Dlaczego postanowiliśmy stworzyć bolid elektryczny? Chcieliśmy spróbować czegoś nowego. Przez jakiś czas rozwijaliśmy platformę spalinową. Uznaliśmy, że to jest odpowiedni krok. Nie jesteśmy zamknięci na zmiany odbywające się na świecie, dlatego zdecydowaliśmy, że jest to odpowiedni krok w kierunku elektromobilności - mówi Wiktor Jankowski, członek zespołu PUT Motosport.

To siódma konstrukcja stworzona w murach Politechniki Poznańskiej. Poprzednie nazwy pojazdów nawiązywały do miejsc związanych z Poznaniem: Warta, Wilda, Cybina, Maria, Rusałka oraz eWarta, która była już napędzana silnikiem elektrycznym. Nazwa nowego bolidu została radykalnie zmieniona.

- W przeszłości używaliśmy nazw związanych z Poznaniem. W tym roku stwierdziliśmy, że skoro jest to nasza najbardziej zaawansowana konstrukcja, chcieliśmy zastosować więcej profesjonalizmu również w nazwie. - wyjaśnia Jankowski. I dodaje: - Inspirując się nazwami z Formuły 1, czy innych serii wyścigowych postanowiliśmy nazwać nasz pojazd PM07.

Jeszcze nie wiadomo, kto zasiądzie za kierownicą tego pojazdu podczas zawodów w Finlandii. Wiadomo, że musi być czterech wyznaczonych kierowców, którzy nie posiadają licencji profesjonalnego kierowcy. Wiadomo także, że będzie to osoba z zespołu wyścigowego, która tworzyła pojazd.

Kierowcy zaczynają szkolenie od symulatora. Na nim sprawdzane są umiejętności kierowców, a także mierzone czasy przejazdów. Odbywają się także szkolenia kartingowe, a w późniejszych fazach szkolenia kierowca wsiada do poprzednich konstrukcji.

Pierwsze zawody odbędą się w przyszły weekend. Studenci we wtorek (21 września) wylatują do Finlandii, gdzie w okolicach Helsinek wezmą udział w pierwszych zawodach tegorocznego sezonu Formuła Student.