Dlatego też zarówno jedni, jak i drudzy będą mogli kupić tańsze bilety semestralne. Wcześniej zniżki przewidziano tylko dla dziennych. - Uznaliśmy, że skoro dzięki temu więcej osób skorzysta z komunikacji miejskiej, to nie powinniśmy dzielić żaków - tłumaczy Paweł Czuma, rzecznik prasowy wrocławskiego magistratu.
Jeśli zaoczni studenci chętnie będą kupowali bilety, to do miejskiej kasy wpłyną dodatkowe pieniądze. Dlaczego dopiero teraz urzędnicy zdecydowali się na taki krok?
- Wcześniejsze rozwiązania konsultowaliśmy ze studentami. Wtedy nie zgłaszali zastrzeżeń - wyjaśnia Czuma. - Później okazało się, że jednak budzi to pewien opór. A zależy nam na satysfakcji wszystkich uczących się we Wrocławiu.
Teraz wszyscy studenci będą mogli kupić jeden z dwóch rodzajów biletów semestralnych: jeden na 4 miesiące (dwie wybrane linie w granicach miasta - 80 zł i wszystkie linie - 150 zł), a drugi na pięć miesięcy (100 zł i 185 zł).
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?