Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Student politechniki w wyprawie na najwyższy szczyt Ameryki Południowej

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Marcin Helak
Marcin Helak mat. pras.
Marcin Helak ma na swoim koncie m.in. zdobycie Kilimandżaro. Teraz chce wejść na Aconcaguę w Andach.

Na co dzień Marcin Helak studiuje budownictwo na Politechnice Poznańskiej, ale jego wielką pasją jest alpinizm. W sierpniu zdobył najwyższy szczyt Afryki, a teraz wyrusza na zdobycie Aconvagui – najwyższej góry Ameryk Południowej.

Aconcauga Expedition & Machu Picchu Trek 2012 rozpoczyna się 5 lutego i zgodnie z założeniami potrwa miesiąc. Celem wyprawy jest wspinaczka na szczyt Kamiennego Strażnika oraz trekking w okolicach Machu Picchu.

- Ta wyprawa to bardzo trudne logistycznie przedsięwzięcie – Marcin Helak. – Przed nami osiem lotów, które w sumie oznaczają niemal 40 godzin w powietrzu.

Wspinaczka na szczyt Aconcagua rozpocznie się 8 lutego. Według planu uczestnicy dotrą trzeciego dnia wyprawy do base camp (4300 m n.p.m.) , gdzie spędzą dzień aklimatyzacji. Następnie uczestnicy będą zdobywać kolejne obozy, aż do wejścia na szczyt, które planowane jest na 16 lutego.

- Zabezpieczyliśmy się także na wypadek złej pogody lub nie najlepszego samopoczucia któregoś z uczestników – mówi Marcin Helak. – Uwzględniliśmy bowiem w naszym planie dodatkowe cztery dni rezerwy.

Uczestnicy wyprawy to osoby, które góry darzą szczególnym rodzajem szacunku i uczucia. Wszyscy mają już na koncie spektakularne sukcesy, takie jak zdobycie Mont Blanc czy Kilimandżaro.

Pierwotnie ekipa miała składać się z czterech podróżników: Marcina Helaka, Jakuba Szcześniaka, Olgi Nabiałek oraz Grzegorza Prokopa. Niestety, ten ostatni nie będzie mógł wziąć udziału w wyprawie z powodu złamanej nogi. Jego miejsca zajęła jednak kolejna żądna przygód osoba.

24 lutego, już po zdobyciu Kamiennego Strażnika, ekspedycja wyleci do Cuzco, by rozpocząć trekking do Machu Picchu. Po drodze będą mieli okazję zobaczyć gorące źródła Lares, andyjskie wioski ze stadami lam i alpak, a w Huacahuasi piękne tradycyjnie wytwarzane peruwiańskie tkaniny.

Do miasta Inków powinni dotrzeć 28 lutego. Dzień później planowany jest wyjazd do Puno, miasta, które znajduje się nad najwyżej położonym jeziorem żeglownym dla dużych statków i jednocześnie największym jeziorem wysokogórskim na Ziemi – Titicaca.

Przed uczestnikami wyprawy mnóstwo wysiłku i zapewne wiele niełatwych chwil. Jednak widok, który można zobaczyć z 6962 m n.p.m. z pewnością jest wart tej ceny. O swoich wrażeniach na pewno opowiedzą tuż po powrocie do Polski, który planowany jest na 5 marca.




**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto