MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sukces po latach

JAC
Radość Tomasza Magdziarza i Marcina Lipieckiego podczas barażu z Jarota Jarocin. Fot. P. Jasiczek
Radość Tomasza Magdziarza i Marcina Lipieckiego podczas barażu z Jarota Jarocin. Fot. P. Jasiczek
Po pięciu latach gry w czwartej lidze, rezerwy Lecha awansowały do III ligi. Drużyna pod wodzą trenera Jarosława Araszkiewicza przez cały sezon prezentowała równą, wysoką formę.

Po pięciu latach gry w czwartej lidze, rezerwy Lecha awansowały do III ligi.
Drużyna pod wodzą trenera Jarosława Araszkiewicza
przez cały sezon prezentowała równą, wysoką formę.

Araszkiewicz rozpoczął pracę z drugim zespołem Kolejorza w styczniu 2003 roku. Runda wiosenna poprzedniego sezonu była dla poznaniaków udana, bo zajęli oni wtedy drugą pozycję. Niestety, zbyt duże straty punktowe poniesione w rundzie jesiennej sprawiły, że pierwszą lokatę zajął Mieszko Gniezno, który potem awansował do III ligi. Warto jeszcze dodać, że w tym sezonie rezerwy Lecha zwyciężyły w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgu, pokonując Obrę Kościan 2:1. W I rundzie PP na szczęblu centralnym poznaniacy ulegli Aluminium Konin 0:3.

Najlepsi na północy Wielkopolski

Początek zakończonego niedawno sezonu nie był zbyt udany dla podopiecznych trenera Araszkiewicza. Zespół przegrał ze Spartą Oborniki na swoim boisku 1:3 oraz zremisował 2:2 z Sokołem Pniewy (u siebie) i 2:2 z Sokołem Rakoniewice (na wyjeździe). Od połowy września ubiegłego roku rezerwy Lecha grały już coraz lepiej. Dziesięć kolejnych zwycięstw ligowych i zdecydowanie pierwsze miejsce w grupie północnej IV ligi z przewagą siedmiu punktów nad następnym rywalem. Było jasne, że zespół trenera Araszkiewicza będzie faworytem do zwycięstwa w całych rozgrywkach.
Dla lechitów najtrudniejszy był początek wiosny. Bezbramkowy remis ze Spartą Oborniki, wygrana w Pniewach z Sokołem 3:0 i porażka 0:1 z Nielbą Wągrowiec. Jednak i najgroźniejsi rywale tracili punkty. Poznaniacy wygrali sześć kolejnych spotkań i dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek zostali triumfatorami grupy północnej IV ligi. Pozostał im ostatni krok, jakim były pojedynki barażowe o wejście do III ligi ze zwycięzcą grupy południowej - Jarotą Jarocin.

Jarota pokonana

Lechici wcale nie byli faworytem tych potyczek, bowiem Jarota zdecydowanie dominowała na południu Wielkopolski. Spośród 30 spotkań, wygrała 27, zremisowała natomiast trzy mecze, nie przegrywając ani razu. Jak się okazało, nie miało to żadnego znaczenia w konfrontacji z rezerwami Lecha. Drużyna pod wodzą ,,Arasia’’ wygrała dwukrotnie po 2:0 (w pierwszym meczu bramki zdobyli Lipiecki i Telichowski, natomiast w rewanżu Magdziarz i Lipiecki). Poznaniacy w pięknym stylu awansowali do trzeciej ligi.

Solidny zespół

Trener Jarosław Araszkiewicz i jego podopieczni solidnie na niego zapracowali. Opiekun rezerw korzystał przede wszystkim z usług następujących graczy: w bramce - Łukasz Berczyński, Krzysztof Kotorowski i Marek Bober, w obronie - Wojciech Plich, Sławomir Poprawa, Arkadiusz Czarnecki, Tomasz Lewandowski, w pomocy - Tomasz Magdziarz, Mirosław Goliński, David Topolski, w ataku - Marcin Lipiecki, Paweł Buzała, Justin N’norom, Dariusz Stachowiak. Dość regularnie grywali także Łukasz Łukasik, Michał Chmielecki, Paweł Trębicki, Paweł Kołodziejczyk. W barażach z Jarotą ekipę rezerw wspomagali także - Mariusz Mowlik, Zbigniew Wójcik i Błażej Telichowski.

Jarosław
Araszkiewicz
trener Lecha II

Szczególnie budowała mnie atmosfera w naszym zespole. Każdy z zawodników wiedział
dokładnie jakie ma zadania na boisku. Dlatego nikogo nie będę wyróżniał, a pochwalę całą drużynę za to, że w niezłym stylu wywalczyła awans do III ligi. Zespołowi zdarzały się słabsze chwile, ale złożę to na karb młodzieńczej nonszalancji. Dawałem szansę gry wszystkim zawodnikom i myślę, że nikt nie był pokrzywdzony. Na pewno styl i postawa moich piłkarzy na boisku dały mi sporo satysfakcji w minionym sezonie.

Radosław
Majchrzak
prezes Lecha

Od początku działalności tego zarządu klubu zakładaliśmy w miarę szybki awans drużyny rezerw do III ligi. W końcu się udało i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. W wyższej klasie rozgrywek młodzi zawodnicy drugiej drużyny będą mieli możliwość gry z bardzo mocnymi rywalami. To tylko będzie z korzyścią dla naszego pierwszego zespołu. Rezerwy będą poligonem sprawdzającym dla graczy, którzy wkrótce mogą wchodzić do pierwszej drużyny. Uważam, że miejsce w środku tabeli jest jak najbardziej realne i pobyt w III lidze nie będzie krótkotrwały.

Lech II w IV lidze

71 punktów

22 zwycięstwa - 5 remisów - 3 porażki

bramki: 91-26

dom:

11 zwycięstw - 2 remisy - 2 porażki

bramki: 56-15

wyjazd:

11 zwycięstw - 3 remisy - 1 porażka

bramki: 35-11

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto