W Poznaniu te uroczystości rozpoczęto wyjątkowo hucznie, o czym świadczy chociażby obecność króla czardasza: Miklosza Deki Czureji. Jednak nie tryskał on optymizmem, a to z powodu sytuacji w której znajduje się społeczność romska w Polsce.
- Co roku spotykamy się w obecności wojewody i co roku obiecujemy sobie różne rzeczy. Wytyczamy pewne drogi, którymi chcemy iść. Jednak co roku okazuje się, że nie zrobiliśmy nic, aby tymi drogami pójść - ubolewał słynny muzyk.
Król czardasza przybył na obchody razem z uczniami ze swojej szkoły muzycznej. Młodzi artyści romscy zaprezentowali przed wicewojewodą Przemysławem Pacią oraz zebranymi gośćmi muzykę, taniec oraz śpiew charakterystyczny dla tej mniejszości narodowej.
Prócz tego na inauguracji można też było posłuchać porywającej gry niesamowitego młodego skrzypka Mariusza Puty. Ten piętnastoletni muzyk mimo młodego wieku jest już laureatem kilku prestiżowych konkursów, m.in. zajął czwarte miejsce na Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym "Talents for Europe" na Słowacji. Młody skrzypek już w wieku ośmiu lat wystąpił na scenie Filharmonii Krakowskiej.
Także podczas spotkania w Urzędzie Wojewódzkim wręczono stypendia dla wybitnie uzdolnionych dzieci i młodzieży narodowości romskiej.
- Te dzieci pokazują nam dzisiaj, jaką drogą mamy iść - mówił Miklosz Deka Czureja. - Ta droga to nauka i kultura. My, dorośli, możemy się od tych dzieci dużo nauczyć.
Światowy Dzień Romów jest obchodzony 8 kwietnia na pamiątkę pierwszego spotkania starszyzny cygańskiej, które miało miejsce w 1971 roku w Orpington pod Londynem. Organizatorem poznańskich obchodów jest fundacja Bahtałe Roma - Szczęśliwi Cyganie, wojewoda wielkopolski oraz Wielkopolskie Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe Polskich Romów w Swarzędzu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
