- Świdnica ma niezwykłą i bogatą historię i zasługuje na to, by być bohaterem książki - mówi Wojciech Koryciński, autor pierwszego, świdnickiego kryminału. "Tajemnice ulicy Pańskiej" od dziś można kupić w księgarniach.
Uchylmy rąbka tajemnicy. Świdnica, schyłek XIX wieku. W ciemnych uliczkach dochodzi do serii brutalnych morderstw. Ofiarami padają niewinni świdniczanie. Czy na pewno jednak niewinni? Podkomisarz Julius Wittich wkracza do akcji i rozpoczyna grę z tajemniczą Bestią. Choć książka jest kryminałem, to pojawiają się w niej wątki historyczne. Ukazuje miasto u schyłku XIX wieku i mentalność ówczesnych mieszkańców.
Koryciński związany jest ze Świdnicą od urodzenia. Jako polonista uczy w I LO i od lat pasjonuje się historią miasta. Dlatego w powieści pojawiają się prawdziwe ulice i budynki, takie jak synagoga czy loża masońska "Pod Prawdziwą Jednością".
- Jest porządna intryga, tajemnice i bohaterowie, którzy są tak różni, że każdy może odnaleźć tam kogoś podobnego do siebie - mówi autor.
Zaznacza jednocześnie, że nie jest fanem klasycznych kryminałów. Ma świadomość, że jego książka będzie porównywana do twórczości Marka Krajewskiego, który swoje kryminalne opowiadania umiejscowił we Wrocławiu. Twierdzi jednak, że jest inna.
- Oczywiście, że nie ucieknę od porównań mojego bohatera do Mocka, ale komisarz Julius Wittich jest jego przeciwieństwem. To skrupulatny, rzetelny policjant. Poza tym w mojej książce poza kryminalnym narratorem jest też inny, magiczny. Ważniejsze od sensacyjnych są wątki filozoficzne czy psychologiczne.
Czwartkowa premiera książki nie była przypadkowa. Akcja powieści rozpoczyna się bowiem 16 grudnia 1885 roku i trwa przez pięć dni. Książka ma 160 stron, warto więc podzielić ją sobie na pięć kolejnych wieczorów.
- A ci, którzy dobrną do końca, na pewno nie rozczarują się zakończeniem - zachęca Wojciech Koryciński.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?