Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto Bamberskie 2011 – oficjalnie, artystycznie i konkursowo

Bartek
Bartek
Tegoroczne XVI Święto Bamberskie odbyło się w tradycyjnym poznańskim „porzundku”, czyli najpierw część oficjalna, a potem rozrywkowa. Nie zabrakło jednak również nowości.

W sobotę o godz 12:15 grupa około stu poznaniaków oraz turystów zgromadziło się przed sceną pomiędzy Wielkopolskim Muzeum Wojskowym oraz klubokawiarnią „Meskalina”, aby wziąć udział w dorocznym święcie Bambrów Poznańskich upamiętniejącym przybycie osadników z okolic Bambergu w Bawarii do podpoznańskich wsi na początku XVIII w.

W czasie święta nie można było nie wspomnieć o prof. Marii Paradowskiej, wieloletniej prezes Towarzystwa Bambrów Poznańskich, która zmarła w tym roku. Jej pamięć uczczono minutą ciszy.

Tradycyjnie wręczono "Złote Bamberki", czyli odznaki wręczane osobom szczególnie zasłużonym dla badań i popularyzowania wiedzy o Bambrach i ich związku z Poznaniem. W tym roku otrzymali je przybyli do stolicy Wielkopolski członkowie Towarzystwa Ogrodnikó w Bambergu oraz dr Gerhard Krischker.

Tradycyjnie odczytano też kontrakt, który 292 lata temu zawarto między władzami Poznania a przybyszami z Bambergu, a dziewczęta w strojach bamberskich przyozdobiły znajdujący się na Starym Rynku pomnik Bamberki girlandami kwiatowymi.

Każdy, kto chciał nabrać sił przed dalszymi atrakcjami, mógł skosztować pyrów z gzikiem w pobliskiej restauracji „Bamberka” lub pysznej słodkiej bułki bamberskiej, serwowanej na stoisku przy pomniku.

Od godz. 13 rozpoczęła się część artystyczna prowadzona przez Juliusza Kubla i Jacka Hałasika. Na scenie wystąpił m.in. zespół Koźlary ze Stęszewa, a najwięcej emocji i śmiechu wzbudziły konkursy ze znajomości gwary poznańskiej. 

Dzięki konkursowi można się było dowiedzieć m.in., że mikstura o nazwie "Tata z mamą" to spirytus z sokiem wiśniowym w proporcji 1:1, a "wrócić w dobrej dacie" oznacza powrót do domu w stanie wskazującym. Poza pytaniami typowo kulinarnymi, prowadzący egzaminowali uczestników także m.in. z anatomii ciała. Pan Juliusz Kubel grał rolę modela doświadczalnego i trzeba było na jego przykładzie zlokalizować krybony, motykę i inne części ludzkiej sylwetki.

Następne Święto Bamberskie już za rok.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto