Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto Wojska Polskiego w Poznaniu już było

Katarzyna Mucha
Katarzyna Mucha
"Rudy", "Rosomak", "Twardy" oraz mnóstwo innych pojazdów i sprzętów wojskowych w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych mogli obejrzeć wszyscy wielbiciele militariów.

Od rana w poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych trwały uroczystości związane ze Świętem Wojska Polskiego.
- W garnizonie Poznań łączymy dziś wszystkie rodzaje sił zbrojnych – mówi kapitan Marlena Bielewicz-Giochev, oficer prasowy 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.

Uroczystości rozpoczęły się od godziny dziesiątej mszą świętą w Kościele Garnizonowym w intencji żołnierzy Wojska Polskiego. Na terenie garnizonu odbył się także uroczysty apel, podczas którego została wciągnięta na maszt polska flaga. Swoje przemówienia wygłosili m.in. wojewoda wielkopolski Piotr Florek oraz dowódca garnizonu generał brygady pilot Włodzimierz Usarek, którzy podkreślali niezwykle istotną rolę wojska polskiego jako spadkobiercę dziedzictwa i naszej narodowej tożsamości. Wspominano także zmarłego  przed paroma dniami w Afganistanie polskiego żołnierza kapitana Daniela Ambrozińskiego.

Elementem obchodów, który przyciągnęła do poznańskiego garnizonu największą grupę widzów, była plenerowa prezentacja sprzętu i uzbrojenia wojskowego.
- Prezentujemy zarówno sprzęt wojsk lądowych, począwszy od "Rosomaka"  - kołowego transportera opancerzonego, po czołg „Twardy”, BWR 1 czy ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy – tłumaczy Marlena Bielewicz-Giochev.

Chociaż Święto Wojska Polskiego wypada 15 sierpnia, uroczystości związane z obchodami tego wydarzenia obyły się właśnie dziś. Dlaczego?
- Jest to odgórna decyzja sztabu generalnego - tłumaczy kapitan Jacek Thomas, rzecznik prasowy Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. - Najlepszym świętem dla wszystkich żołnierzy jest zawsze możliwość spędzenia dnia wolnego z rodziną, stąd pewnie przesunięto obchody na dziś.

Podczas czwartkowych obchodów do godz. 16 można było także zwiedzić jedyne w Polsce Muzeum Broni Pancernej, a w nim... zobaczyć m.in. słynny czołg „Rudy”, znany wszystkim z popularnego serialu „Czterej pancerni i pies”.

- W Europie istnieją jedynie dwa takie muzea – wyjaśnia kapitan Jacek Thomas. – W muzeum tym wszystkie eksponaty, są niejako „na chodzie”. Wszystkie z nich są sprawne i gotowe do użycia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto