Wzdłuż ulicy św. Marcin na odcinku od ul. Ratajczaka do Kościuszki trwa jarmark. Lady stoisk uginają się od rogali świętomarcińskich, ale także swojskich chlebów i nalewek.
Po św. Marcinie krąży tysiące poznaniaków i przyjezdnych. Jedni jedzą rogale, inni przyszli dopingować biegaczom biorącym udział w Biegu Niepodległości. Na placu Mickiewicza zlokalizowano scenę, z której dobiega muzyka.
Można tu dostać wyroby tradycyjne z drewna, ceramiki, ale także biało-czerwone i kolorowe balony.
Największe wrażenie robią rogale świętomarcińskie, które przywiozły chyba wszystkie certyfikowane poznańskie cukiernie. Stoiska z rogalami ciągną się przez kilkadziesiąt metrów.
- Kto woli zjeść na słono może skosztować swojskiego chleba ze smalcem - zaprasza jedna ze sprzedawczyń.
O godz. 14 rozpocznie się tu parada św. Marcina, która wyruszy z ulicy Piekary.
Impreza na św. Marcinie potrwa do wieczora.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?