Świńska grypa dotarła do Poznania?

- Do tej pory w poznańskich szpitalach znajdują się trzy osoby z podejrzeniem wirusa A/H1N1 - informuje Ewelina Suska, rzecznik prasowy wojewódzkiego sanepidu. - Dwie osoby to 16-latkowie z Gorzowa i Piły, którzy wrócili z wycieczki w Hiszpanii, natomiast trzecią osobą jest czterolatek, który spędzał wakacje na Teneryfie i który wracał tym samym autokarem. Na razie to są tylko podejrzenia. Wyniki badań, które to potwierdzą lub nie, będą znane najpóźniej jutro.

Pozostałe osoby wracające tym samym autokarem także zgłosiły się do szpitala, ale nie stwierdzono u nich niepokojących objawów. Po przeprowadzonych badaniach zostały zwolnione do domu.

Dotychczas w naszym województwie odnotowano dwa przypadki świńskiej grypy: jeden w maju w Kaliszu, drugi kilka dni temu w Koninie.

Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Objawy nowej grypy są podobne do towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Najwięcej przypadków zachorowań na A/H1N1 odnotowuje się obecnie w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Hiszpanii, o czym powinni pamiętać wszyscy ci, którzy się tam wybierają na wakacje.