Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęście, którego nikt nie chce

AnnaWalczak
AnnaWalczak
Czy można osiągnąć wieczne szczęście? Czy współczesny Polak, prowadzący konsumpcyjny styl życia, wierzy, że szczęście jest osiągalne?

Ulica Półwiejska stała się dziś miejscem wiecznej szczęśliwości, radosnego śpiewu i tańca. Wszystko za sprawą artystycznego happeningu o nazwie „Zmanipulowani”.

– Pochód, z założenia, miał szokować – mówi Julia Szmyt, autorka projektu. – Nadaliśmy mu formę zdesakralizowanej procesji. Skąd ta kościelna stylistyka? Ponieważ konsumpcja jest formą współczesnej religijności.

– Będzie jeszcze piękniej! Spełnijmy swoje marzenia, choć się świat ciągle zmienia – artyści śpiewem zachęcali obserwujących pochód.

Podążając za ich śpiewem, zatrzymywaliśmy się w swoistej procesji na pięciu stacjach: ekranowstąpienie, stacji estetyzacji, przypadku, konsumowania oraz końcowej, wiecznej szczęśliwości. Każda z nich znamionowała kolejne etapy w osiąganiu pełni szczęścia.

Jak odbieramy dzisiejsze przedsięwzięcie?

Niektórzy byli skonsternowani i zniesmaczeni tym, co zobaczyli.
– Coś ty? Chrystus jesteś? - krzyczeli niektórzy do prowadzącego pochód. – Przestań ćpać i idź na detoks – wołali inni.

Ale nie tylko głosy oburzenia, lecz również zachwytu brzmiały wśród tłumu gapiów.
– Jacyś zakręceni przebierańcy tańczą i krzyczą o szczęściu – relacjonuje jeden z widzów przez komórkę.
– Jest to coś zupełnie nowego, świeżego i wprowadziło sobą element zaskoczenia – oceniają niektórzy.
– Bardzo zabawne – mówią bawiący się goście z Niemiec. – Zwykle Polacy tacy smutni, a tu patrzcie: balony, tańce, zabawa.

– Projekt wymagał poświecenia i wielotygodniowej pracy – opowiada Szmyt. – Nie wspominając już o składaniu wielu wniosków m. in. do Zarządu Dróg Miejskich. Myślę, że gdyby nie biurokracja, w mieście zaistniałoby więcej podobnych projektów artystycznych.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto