Szokująca wystawa o aborcji na placu Wolności

Poznań jest kolejnym miastem, w którym są prezentowane plakaty prezentujące - jak twierdzą organizatorzy ekspozycji na stronie stopaborcji.pl - prawdę o aborcji. "Mamy nadzieję, że dzięki wystawie ocalone zostanie życie" - piszą na stronie.

Pod wielkimi hasłami typu "Rzeź niewinnych dzieci", "Ofiary nie mają wyboru", "Aborcja eutanazja" można oglądać powiększone zdjęcia usuniętych płodów zestawione ze zdjęciami dokumentującymi najbardziej szokujące masowe zabójstwa: wojna w byłej Jugosławii czy wojna afrykańskich plemion Hutu z Tutsi. Organizatorzy wystawy usunięcie ciąży i ludobójstwo stawiają na takim samym poziomie moralnym. Na kolejnym plakacie akcentują też swój sprzeciw przeciwko zgodzie na usuwanie ciąży pochodzącej z gwałtu.

- Makabryczne, aż skóra cierpnie - tak oceniła wystawę przechodząca obok pani Alina. - Ale uważam, że w takiej sprawie każdy powinien decydować sam, przede wszystkim decydować powinny kobiety, bo to one ponoszą konsekwencje ciąży, mężczyźni mają tylko przyjemność. Dobre zabezpieczenie jest najważniejsze.

Anna i Marcin również oglądający tę wystawę zgodnie uznali, że im się nie podoba, ale dobrze, że jest.
- Pokazuje coś, co jest tematem tabu - mówi Anna. - Nie jest poprawna politycznie, prezentuje tę jedną stronę, jeden punkt widzenia, ale czasem trzeba wstrząsnąć. Sa przecież środki zapobiegające ciaży.

- Ja nawet nie wiedziałem, że tak małe dziecko ma już ręce i nogi - dodaje Marcin. - Nie podoba mi się ta wystawa, zresztą "podoba się" nie byłoby tu właściwym określeniem, ale robi wrażenie. Szok i zamyślenie, tak bym to podsumował.

Wystawę obejrzał też na prośbę portalu MM Moje Miasto Poznań radny klubu Lewica i Demokraci Dominik Herberholz i jest zbulwersowany.
- Wystawa jest porażająca, zwłaszcza jeśli chodzi o ten naturalizm zdjęć - mówi. - Jeżeli autor chciał zaszokować, to mu się to na pewno udało, ale moim zdaniem są pewne granice w wyrażaniu opinii, bez względu na to, czy jest się zwolennikiem, czy przeciwnikiem aborcji. Można tę wystawę pokazać w pomieszczeniu zamkniętym tak, by oglądał to tylko ten, kto chce, a nie w miejscu publicznym, gdzie przechodzą rodziny z dziećmi i widzą ją wszyscy. Ja nie chciałbym, żeby mój syn to ogladał.

Zdaniem radnego wystawa tak drastyczna nie może być legalna.
- A jeśli jednak stoi tu legalnie, to moim zdaniem ktoś podjął skandaliczną decyzję - podsumowuje radny.

Wystawa była już prezentowana w kilku polskich miasta i wszędzie budziła kontrowersje. W niektórych nawet usiłowano zniszczyć wiszące na niej plakaty. Jak będzie w Poznaniu - to się dopiero okaże, bo została otwarta dopiero dziś. Ze względu na wyjątkowo drastyczne treści uczulamy rodziców, by spacerując z dziećmi omijali plac Wolności.

Z tego samego też powodu zdecydowaliśmy się, że nie możemy ich zaprezentować na naszym portalu w takiej formie, w jakiej są prezentowane na wystawie.

Wystawa o aborcji została zniszczona! Pozrywane plakaty, rozszarpane mocowania i okazały kawałek kostki brukowej między szczątkami zdjęć - tak zaledwie dzień po otwarciu wygląda wystawa "Wybierz życie" na pl. Wolności.