Przypomnijmy, nowy szpital dziecięcy miał powstać przy ul. Kurlandzkiej. Bliskość dużego, nowoczesnego szpitala ze specjalistycznym sprzętem zapewniałaby placówce dodatkowe wsparcie w razie potrzeby. Jednak w budżecie województwa na 2010 rok na ten cel przeznaczono jedynie nieco ponad milion złotych na wykonanie dokumentacji projektowej przyszłej inwestycji.
- Zawiesiliśmy tę inwestycję - przyznaje marszałek województwa wielkopolskiego, Marek Woźniak. - Bo bez wsparcia z ministerstwa nie ma szans na jej budowę. Nie chcemy tego robić na tej zasadzie, że zaczniemy budować, utkniemy w którymś momencie i będziemy płakać w Warszawie o pieniądze na resztę. Poza tym nie mamy gotowego projektu, nie możemy więc powiedzieć w ministerstwie: "dajcie nam pieniądze i natychmiast zaczynamy budowę".
Zawieszenie oznacza w tym konkretnym przypadku jedynie przesunięcie w czasie tej inwestycji do chwili, gdy będą na nią pieniądze. Na całość budowy potrzeba przynajmniej 300 milionów złotych. Marszałek nie wyklucza też możliwości zmiany lokalizacji szpitala.
- Okolice Kurlandzkiej byłyby doskonałe, bo być może miasto Poznań poczułoby się bardziej współodpowiedzialne za pediatrię w mieście, choćby w sensie współfinansowania tej inwestycji - mówi marszałek. - Na razie spoczywa to wyłącznie na nas. Jednak ze względu na to przesunięcie budowy szpitala w czasie bierzemy pod uwagę także lokalizację przy ulicy Lutyckiej. Tam nie byłoby problemu dwóch gospodarzy, bo tamten szpital jest nasz.
Kwestię sporną stanowi jedynie grunt przy Lutyckiej, na którym miałby stanąć szpital. Obecnie toczy się w sądzie postępowanie między Uniwersytetm Przyrodniczym a Skarbem Państwa o to, do kogo on należy. I choć uczelni bardzo zależy, by go przejąć, to jednak marszałek ma nadzieję, że wygra Skarb Państwa. Wówczas samorząd województwa mógłby go przejąć od Skarbu Państwa i wybudować tam szpital dziecięcy.
- Budowa nowego szpitala rozwiązałaby problemy z opieką pediatryczną w Poznaniu - podsumowuje marszałek.
Zanim jednak szpital powstanie, urząd marszałkowski zamierza wdrożyć rozwiązania tymczasowe, które poprawią warunki pobytu maluchów. Jednym z nich jest przejęcie przez samorząd szpitala wojskowego, który mógłby niewielkim kosztem zapewnić wsparcie medyczne i sprzętowe. Wprawdzie o przejęcie tego szpitala stara się także Uniwersytet Medyczny, ale zdaniem marszałka samorząd ma na otrzymanie placówki większe szanse.
Pokaż swoje stylizacje wygraj udział w pokazie Fashion in Charge | informacje, porady, konkursy | sprawdź gdzie się bawić |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?