Szukaj tego, co zdrowe

Swego czasu na Kurpiach matki piekły dzieciom fafernuchy. Zastępowały one chipsy. Tym zaś różniły się od tych ostatnich, że były zdrowe, bo z chleba i buraków. Dziś na takie produkty, do których nie używa się substancji chemicznych, mówi się żywność ekologiczna. Na świecie nazywa się to "organic" albo "bio". Taka żywność, oprócz tego, że jest naturalna, jest bardzo wysokiej jakości, a jej wytwórca zdobył na potwierdzenie tego faktu specjalny certyfikat.

Współczesne metody wytwarzania żywności, dążące do ciąg-łego wzrostu wydajności przez chemizację rolnictwa nie zapewniają produktów o wysokiej wartości odżywczej. Często zawierają nadmiar azotanów, pozostałości pestycydów, metale ciężkie, węglowodory aromatyczne i wiele innych szkodliwych dla zdrowia konserwantów. Tymczasem coraz więcej konsumentów takiej żywności po prostu nie chce jeść. Ludzie coraz bardziej zaczynają dbać o swoje zdrowie. Poszukują produktów ekologicznych z upraw, gdzie nie stosuje się pestycydów, zaś w wypadku deficytu w glebie jakiegoś składnika ekologiczny rolnik dodaje zmielone minerały, jak margiel, dolomit czy kreda. Rolnictwo ekologiczne umożliwia wszystkim gatunkom roślin i zwierząt życie w symbiozie, ponieważ w gospodarstwie ekologicznym wszystkie organizmy żywe - zwierzęta, owady, rośliny i mikroorganizmy - współdziałają ze sobą w tworzeniu naturalnego cyklu w przyrodzie. I dlatego m.in. zdrowa żywność przebojem zdobywa światowe rynki.

Największa liczba gospodarstw, produkujących zdrową żywność w Polsce, jest dziś w województwach świętokrzyskim, lubelskim i mazowieckim, a także w Małopolsce. System kontroli i certyfikacji produktów ekologicznych oparty jest na prywatnych jednostkach certyfikujących, akredytowanych w Polskim Centrum Akredytacji nadzorowanych przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. W ten sposób Polska dołączyła do krajów, w których rolnictwo ekologiczne zostało uregulowane prawnie, w sposób zachęcający rolników do podejmowania tego rodzaju działalności.

Już 6 maja 1998 r. organizacje i instytucje zainteresowane rozwojem rolnictwa ekologicznego w Polsce sprecyzowały program działań i podpisały porozumienie o utworzeniu Koalicji na %07rzecz Rozwoju Rolnictwa Ekologicznego. 29 maja 2001 roku na jednym z roboczych spotkań Koalicji w Gliwicach program ten został przyjęty. Wśród państw, które mają u siebie najwięcej ekogospodarstw, przoduje Australia (prawie 12 mln ha powie- rzchni), Argentyna (2,9 mln ha) i Włochy (ponad 1 mln ha). W porównaniu z tymi gigantami Polska jest w trzeciej dziesiątce. Jednak to nasz kraj ma jedne z najlepszych na świecie warunków do rozwoju ekorolnictwa. To zasługa niskiego poziomu stosowania sztucznego nawożenia i środków ochrony roślin.

Co nam szkodzi?

Metale ciężkie (ołów, kadm, rtęć) powodują tzw. choroby cywilizacyjne: krążenia, cukrzycę, nowotwory i miażdżycę. Pozostałości pestycydów wywołują alergie i zmniejszają odporność. Nietoksyczne azotany w przewodzie pokar- mowym redukują się do niebezpiecznych azotynów, a te do kancerogennych nitrozo- amin. Węglowodory aromatyczne (m.in. rakotwórczy benzo(a)piren) jest w nieprawidłowo suszonym ziarnie zbóż i niewłaściwie wędzonych przetworach mięsnych.